Data publikacji:
27.12.2009 12:35
Źródło artykułu
Niedoszły zamachowiec w maju nie dostał wizy
27.12. Londyn (PAP) - Brytyjskie władze odmówiły w maju wizy niedoszłemu zamachowcowi z samolotu Amsterdam-Detroit, Umarowi Farukowi Abdulmutallabowi, uznając, iż półroczny kurs dokształcający wyszczególniony w jego wniosku nie wygląda wiarygodnie - ujawniły w niedzielę źródła rządowe.23-letni Abdulmutallab, pochodzący z zamożnej nigeryjskiej rodziny zamieszkałej w północnej muzułmańskiej części kraju (jego ojciec jest bankierem, a w latach 70. był ministrem), studiował inżynierię mechaniczną na University College w Londynie (UCL) w latach 2005-08. Jednak gdy w tym roku chciał wrócić do W. Brytanii, jego wniosek o wizę został odrzucony.W czasie studiów Abdulmutallab mieszkał m.in. w luksusowym bloku mieszkalnym przy Mansfield Street w centralnym Londynie, w którym mieszkania kosztują do 2,5 mln funtów. W budynku tym, a także pod innymi adresami, policja przeprowadziła w sobotę przeszukania.Brytyjskie źródła policyjne ujawniły, że Abdulmutallab zwrócił uwagę policji, ale nie uznano go za groźnego na tyle, by go inwigilować.Nie wiadomo, gdzie przebywał po ukończeniu studiów i wyjeździe z Londynu; niektóre doniesienia sugerują, że w Jemenie. Nieudana próba zamachu, podjęta przez Abdulmutallaba w piątek przed podejściem samolotu do lądowania, brytyjskim komentatorom nasuwa skojarzenia z usiłowaniem wysadzenia samolotu przez innego zamachowca, Richarda Reida, w 2001 r. Mężczyzna ten ukrył ładunek wybuchowy w butach, a przy próbie detonacji, podobnie jak Abdulmutallab, został obezwładniony przez współpasażerów. Obecnie odsiaduje karę dożywotniego pozbawienia wolności.Pasażerowie odlatujący z W. Brytanii do USA i Kanady muszą liczyć się z drobiazgowymi kontrolami - potwierdził operator największych lotnisk - BAA. Linie British Airways zezwalają na podróż do USA tylko z jedną sztuką bagażu podręcznego. (PAP) asw/ ksaj/ mag/
Źródło artykułu
Komentarze