Samolot pasażerski z ok. 70 osobami rozbił się podczas lądowania w Nepalu

12 marca, Dash 8-400 (znaki rejestracyjne S2-AGU), należący do US-Bangla Airlines – prywatnego przewoźnika Bangladeszu, rozbił się w pobliżu lotniska w Katmandu. Na pokładzie statku powietrznego znajdowało się ok. 70 osób, z których conajmniej 17 osób przeżyło katastrofę; odwieziono je do szpitala – poinformowały źródła na lotnisku.

Lecący ze stolicy Bangladeszu Dhaki samolot (nr lotu BS-211) "utracił stabilność podczas lądowania i rozbił się na boisku piłkarskim" niedaleko lotniska międzynarodowego w Katmandu – poinformował rzecznik tego portu lotniczego Birendra Prasad Shrestha. "Staramy się opanować pożar" – dodał.

Na razie nie wiadomo, ile dokładnie osób było na pokładzie. Agencja Kyodo informuje, że w samolocie było 67 pasażerów i kilkoro członków załogi (37 mężczyzn, 27 kobiet i dwoje dzieci).

Według obecnych informacji, piloci stracili kontrolę nad samolotem podczas próby lądowania.

"Samolot miał pozwolenie na lądowanie od południowej strony pasa startowego, ale zamiast tego wylądował od strony północnej i obecnie nie wiadomo, dlaczego załoga wykonała taki manewr", powiedział Raj Kumar Chhetri, dyrektor Międzynarodowego Portu Lotniczego w Katmandu.

Sanjiv Gautam powiedział: "Samolot mógł wylądować z południowej strony pasa startowego przelatując nad Koteshwor, ale wylądował od strony północnej. Musimy jeszcze ustalić tego powód."
 
Samolot typu de Havilland Dash 8-400 może zabrać na pokład 78 pasażerów. Na zdjęciach zamieszczonych w internecie widać całkowicie zniszczoną maszynę.

(fot. express.co.uk)