Mroczek: oszczędności budżetowe nie dotkną lotnictwa wojskowego
Mroczek przypomniał, że przed wojskiem "wielkie zakupy", w tym projekty związane z Siłami Powietrznymi: modernizacja obrony powietrznej, pozyskanie samolotu szkolnego, śmigłowców i bezzałogowców. "Chcę wyraźnie powiedzieć, że korekta – konieczna z punktu widzenia budżetu państwa i gospodarki, by kolejne budżety były budżetami wzrostu i przynosiły też większe wydatki na obronność – nie będzie dotykać żadnego istotnego programu modernizacyjnego, a tym samym nie będzie dotykać Sił Powietrznych" – zapewnił. W środę Sejm debatował o projekcie nowelizacji budżetu na 2013 r., który przewiduje obcięcie budżetu MON ponad 3,1 mld zł.
Wiceminister nawiązał też m.in. do katastrofy smoleńskiej. "Wykonaliśmy dużą pracę. Po wszystkich tych wielkich smutnych, tragicznych zdarzeniach, które w lotnictwie kilka lat temu miały miejsce Dowództwo Sił Powietrznych, całe lotnictwo polskie, siły zbrojne, wyciągnęło daleko idące wnioski. Wdrożyliśmy zalecenia. Ufam, że podstawy wykonywania zadań lotniczych w Polsce, wszystkie regulaminy i instrukcje w tej chwili pozwalają nam na to, byśmy bezpiecznie wykonywali zadania" - powiedział Mroczek, który był pełnomocnikiem szefa MON do spraw wdrażania zaleceń komisji badającej katastrofę smoleńską.
Szef BBN Stanisław Koziej powiedział lotnikom, że prezydent Bronisław Komorowski wysoko ocenia ich służbę i wkład w bezpieczeństwo kraju. Dodał, że Siły Powietrzne to najnowocześniejszy rodzaj sił zbrojnych w Wojsku Polskim. Podkreślił, że lotnicy szkolą się w sposób bezpieczny, a polskie lotnictwo wojskowe jest kompatybilne z sojuszniczymi.
"Wychowując kolejne pokolenia lotników staramy się dziś, niezaprzepaszczając dorobku naszych poprzedników, wyjść naprzeciw współczesnym oczekiwaniom i jak najlepiej sprostać nowym wyzwaniom. Doskonalimy więc systematycznie swoje umiejętności w licznych krajowych oraz zagranicznych ćwiczeniach" - podkreślił natomiast dowódca Sił Powietrznych gen. broni Lech Majewski.
"Zabiegamy też o to, by systematycznie wzmacniać potencjał obrony powietrznej naszego kraju. Modernizowane są kolejne bazy lotnicze w Powidzu, Dęblinie oraz Krakowie. Dokonaliśmy zakupu kolejnych samolotów transportowych oraz śmigłowców, stacji radiolokacyjnych i zestawów przeciwlotniczych, a także wdrażamy nowoczesne systemy dowodzenia, rozpoznania i walki elektronicznej" - wyliczał Majewski podczas uroczystości przed pomnikiem poległych lotników na Polu Mokotowskim w Warszawie.
Majewski jest dowódcą Sił Powietrznych od maja 2010 r. Na początku 2014 r. zakończy służbę na tym stanowisku; wówczas dowództwa rodzajów sił zbrojnych zastąpi połączone dowództwo generalne. "To było trzy i pół roku intensywnej pracy całego personelu Sił Powietrznych na ziemi i w powietrzu. Najbardziej gruntowne zmiany zaszły w systemie szkolenia lotniczego. Postawiliśmy na doskonalenie odpowiedzialności pilotów, kierowniczej kadry, techników, ludzi pracujących w jednostkach dowodzenia, służbie meteo, ruchu lotniczego. Stworzyliśmy jasne, czytelne procedury działania. Umożliwia nam to obecnie intensywne i bezpieczne szkolenie na wszystkich typach statków powietrznych" - podsumował generał.
Pytany o działania naprawcze po katastrofie smoleńskiej Majewski powiedział: "To jest ciągle trwający proces, codzienna żmudna praca. Doskonalenie procedur, unowocześnienie systemu dowodzenia i szkolenia pilotów do pracy z coraz bardziej skomplikowanym sprzętem muszą być w lotnictwie systematyczne".
Podczas uroczystości zasłużonym żołnierzom wręczono Lotnicze Krzyże Zasługi, Medale za Długoletnią Służbę i Gwiazdy Załóg Lotniczych (przyznawane za służbę w kontyngentach zagranicznych), a także odznaczenia resortowe i Statuetki Ikara i Błękitne Skrzydła - wyróżnienia miesięcznika "Skrzydlata Polska".
Rano delegacja Sił Powietrznych złożyła kwiaty i znicze przed pomnikiem lotnika. Przed południem mszę św. w intencji lotników polskich odprawił w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawił biskup Józef Guzdek.
Elementem obchodów święta lotnictwa były też międzynarodowe pokazy lotnicze Air Show w Radomiu, które odbyły się w sobotę i niedzielę. Wzięło w nich udział ponad 200 statków powietrznych z 20 państw. Jak podali organizatorzy, imprezę w ciągu dwóch dni odwiedziło 180 tys. osób, a pokazy trwały łącznie przez ok. 21 godzin.
W tym roku przypada 95. rocznica powstania lotnictwa wojskowego w Polsce.
Święto Lotnictwa od 1995 r. jest obchodzone 28 sierpnia - w rocznicę zwycięstwa Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury w największej międzywojennej imprezie lotnictwa sportowego - Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych (Challenge International des Avions de Tourisme) w 1932 roku w Berlinie. Jest to święto lotnictwa wojskowego i cywilnego oraz przemysłu lotniczego. (PAP)
ral/ malk/ ura/
Komentarze