Lubuskie: lotnisko w Babimoście testuje system wspomagający lądowanie

W Porcie Lotniczym Zielona Góra/Babimost trwają testy systemu ILS pierwszej kategorii, wspomagającego lądowanie samolotu w warunkach ograniczonej widoczności. Samorząd regionu wyłożył na instalację systemu ok. 4 mln zł. Dotąd port nie miał ILS.

Dzięki systemowi ILS poprawi się bezpieczeństwo lądowania w Babimoście w trudnych warunkach pogodowych. W przypadkach gęstego zamglenia zdarzało się, że samolot rejsowy z Warszawy do Babimostu był przekierowywany do Poznania. Wtedy pasażerów do Zielonej Góry i Gorzowa Wlkp. wiozły busy podstawione przez przewoźnika.

Jak poinformowała PAP marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak, procedury związane z instalacją systemu powinny się zakończyć do lipca, by od sierpnia br. instalacja mogła wejść do powszechnego użycia.

ILS to radiowy system nawigacyjny wspomagający lądowanie samolotu w trudnych warunkach atmosferycznych, np. w czasie ograniczonej widoczności. Umożliwia on precyzyjne prowadzenie samolotu od granicy zasięgu do pewnego punktu na tzw. ścieżce schodzenia lub do punktu przyziemienia na drodze startowej.

Port Lotniczy Zielona Góra/Babimost Spółka z o.o. należy do samorządu woj. lubuskiego, a zarządzaniem lotniskiem zajmuje się Przedsiębiorstwo Państwowe "Porty Lotnicze", na podstawie umowy z woj. lubuskim.

Z lotniska odbywają się loty rejsowe na trasie Zielona Góra – Warszawa dotowane przez samorząd województwa. Jedno połączenie na dobę obsługiwane jest przez SprintAir przy użyciu 33-miejscowego turbośmigłowego samolotu Saab 340A. W ub. roku port lotniczy w Babimoście obsłużył ponad 12 tys. pasażerów. (PAP)

mmd/ amac/