Korea Płd.: prawie 26 tys. obcokrajowców odmówiono przylotu do kraju

Blisko 26 tys. obcokrajowców, w tym bojownikowi Państwa Islamskiego, uniemożliwiono przybycie do Korei Płd. od kwietnia 2017 roku, gdy władze w Seulu wdrożyły system kontroli pasażerów lecących do tego kraju – wynika z ogłoszonych w środę oficjalnych danych.

System kontroli podróżnych lecących do Korei Płd. ma na celu uniemożliwienie przylotu terrorystom, przestępcom i innym cudzoziemcom uznawanym za niebezpiecznych. Władze analizują dane pasażerów przekazywane im przez linie lotnicze.

W wyniku działania systemu od jego wprowadzenia do sierpnia br. nie pozwolono wejść na pokład 25 598 podróżnym – wynika z danych przekazanych południowokoreańskiemu parlamentowi przez ministerstwo sprawiedliwości. Oznacza to średnio ponad 50 odmów dziennie.

Wśród niedoszłych pasażerów znalazł się m.in. 40-letni członek organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie (IS), który w marcu chciał przylecieć do Korei Płd. z Kazachstanu – wynika z danych resortu.

Na liście obcokrajowców, którym odmówiono możliwości przylotu, jest również 14 osób poszukiwanych przez Interpol i 947 osób, których paszporty znalazły się w bazie danych tej międzynarodowej organizacji policyjnej – podaje agencja Yonhap.

Przylot ponad 13 tys. osób zablokowano, gdyż posługiwały się unieważnionymi lub skradzionymi dokumentami, a ponad 1,6 tys. cudzoziemców nie wpuszczono na pokład w związku z przestępstwami popełnionymi podczas wcześniejszego pobytu w Korei Płd. – obliczyło ministerstwo sprawiedliwości.