Przejdź do treści
Źródło artykułu

Komisja badająca katastrofę Miga-29 weryfikuje hipotezy badawcze

Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego badająca przyczyny katastrofy samolotu Mig-29 jest obecnie na etapie analizy zebranego materiału dowodowego i weryfikacji przyjętych hipotez badawczych. Komisja nie jest w stanie wskazać terminu zakończenia tych prac.

Inspektorat Obrony Narodowej ds. Bezpieczeństwa Lotów poinformował PAP, że prace Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (KBWL LP), która bada przyczyny katastrofy samolotu Mig-29 sprzed dwóch miesięcy są obecnie na etapie "analizy zebranego materiału dowodowego" i "weryfikacji przyjętych hipotez badawczych". Komisja, jak informuje Inspektorat, prowadzi w tym celu "niezbędne ekspertyzy".

Według informacji Inspektoratu kolejnym etapem prac KBWL LP ma być "przygotowanie dokumentacji kończącej badanie zdarzenia lotniczego". Jednak Inspektorat pytany przez PAP o planowany lub możliwy termin zakończenia prac Komisji przyznaje, że obecnie nie jest możliwe podanie konkretnej daty. Wynika to "z uwagi na złożoność i wielowątkowość prowadzonych procesu badawczego". W tej sytuacji "wskazanie terminu zakończenia prac byłoby jedynie spekulacją" - poinformował Inspektorat.

W podobnym tonie wypowiedział się w resort obrony narodowej. Odpowiadając na pytania PAP przyznał, że "na obecnym etapie nie jest możliwe określenie przyczyn katastrofy samolotu MIG-29, ani terminu zakończenia prac Komisji".

6 lipca samolot MiG-29 z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku rozbił się w nocy, w okolicach Pasłęka (woj. warmińsko-mazurskie). Pilot katapultował się, ale nie przeżył wypadku. Po tym zdarzeniu loty wszystkich maszyn MIG-29 wstrzymywane (uziemiono także poradzieckie, uderzeniowe Su-22). Uziemienie samolotów ma trwać do czasu wyjaśnienia przyczyn wypadku przez KBWL LP. Oprócz badania przyczyn katastrofy przez ekspertów KBWL LP, śledztwo w tej sprawie prowadzą prokuratorzy z Wydziału do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Zwołania posiedzenia sejmowej komisji obrony ws. stanu bezpieczeństwa lotnictwa wojskowego już zażądali posłowie opozycji - PO, Nowoczesnej i PSL. Niepokoi ich liczba wypadków lotniczych w ostatnim czasie. Pół roku przed katastrofą myśliwca w okolicach Pasłęka, 18 grudnia 2017 r. rozbił się wieczorem w okolicach Kałuszyna na Mazowszu podchodzący do lądowania w 23. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim myśliwiec MiG-29 z tej bazy. W tym wypadku pilot przeżył.

Wniosek o zwołanie posiedzenia komisji obrony w tej sprawie podpisało pod koniec sierpnia 14 posłów zasiadających w tej komisji z PO, PSL i Nowoczesnej. Wnioskodawcy chcą, by informację na posiedzeniu komisji przedstawił minister obrony narodowej. Szef komisji Michał Jach (PiS) już zapowiedział, że zwoła posiedzenie, choć ocenił, że opozycja ma na celu "polityczną awanturę".

Pytany o tę sprawę przez PAP Czesław Mroczek (PO), wiceszef komisji obrony ocenił, że "uziemienie tak wielu samolotów, jest radykalnym obniżeniem potencjału sił zbrojnych i radykalnym obniżeniem możliwości wykonywania zadań przez siły powietrzne". "Ważne są dla nas nie tylko przyczyny tych katastrof, ale też skutki. Bo w tej chwili dwie bazy lotnicze (gdzie stacjonują samoloty MIG 29 – PAP) są praktycznie wyłączone" – podkreślił Mroczek.

Posłowie opozycji napisali we wniosku ws. zwołania posiedzenie komisji obrony, że "stan państwa, polskiej armii, w tym sprawność polskich sił powietrznych jest istotnym czynnikiem stabilności i poczucia bezpieczeństwa naszych obywateli".

"Impulsem tego wniosku jest pogorszenie się stanu bezpieczeństwa, o czym bezdyskusyjnie świadczą ostatnie wydarzenia lotnicze z udziałem wojskowych statków powietrznych: katastrofa MiG-29 pod Pasłękiem 6 lipca 2018 roku, wypadek samolotu MiG-29 podczas podejścia do lądowania w Mińsku Mazowieckim w grudniu 2017 roku czy też wypadek śmigłowca szkolnego SW-4 +Puszczyk+ w Dęblinie, również w grudniu 2017 roku” – napisali posłowie wnioskodawcy.

Według nich, "powyższe przykłady przemawiają bezdyskusyjnie za wnioskiem o przedstawienie przez ministra ON informacji o stanie bezpieczeństwa w lotnictwie wojskowym". 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony