Przejdź do treści
Źródło artykułu

Kolejne linie wstrzymują loty do Chin z powodu koronawirusa

W piątek kolejne linie lotnicze ogłosiły, że wstrzymują lub odwołują loty do Chin w związku z epidemią koronawirusa. O wprowadzeniu zmian poinformowały m.in. Polskie Linie Lotnicze LOT, Air New Zealand, Finnair, Etihad Airways, American Airlines i Delta Air.

Rejsy Polskich Linii Lotniczych LOT do Pekinu zostały zawieszone od 31 stycznia do 9 lutego.

Linie Air New Zealand ogłosiły, że zmniejszą liczbę lotów z Auckland do Szanghaju między 18 lutego a 31 marca. Zamiast codziennie, maszyny kursować będą cztery razy w tygodniu.

Narodowy przewoźnik Zjednoczonych Emiratów Arabskich Etihad Airways ogłosił, że z powodu niskiego zainteresowania tymczasowo wstrzymuje wszystkie loty pasażerskie między Pekinem a Nagoyą w Japonii.

Kenya Airways i RwandAir poinformowały o zawieszeniu do odwołania wszystkich lotów do Chin.

Wietnamskie linie Vietjet podały, że od soboty wstrzymują wszystkie rejsy do Chin. Vietnam Airlines poinformowały, że zawieszą loty do Chin w przyszłym tygodniu.

Shanghai Airlines ogłosiły, że zawieszą loty na linii Chengdu-Budapeszt między 4 lutego a 28 marca oraz na linii Xi'an-Budapeszt między 6 lutego a 26 marca. Wciąż będą latać na trasie Szanghaj-Budapeszt.

Linie Finnair, które wcześniej informowały o wstrzymaniu do końca marca lotów z Helsinek do Nankinu i Pekinu, w piątek ogłosiły, że odwołują wszystkie loty do Chin kontynentalnych między 6 a 29 lutego, a do Kantonu - między 5 lutego a 29 marca.

American Airlines, które wcześniej ogłosiły zawieszenie lotów z Los Angeles do Pekinu i Szanghaju od 9 lutego do 27 marca, wstrzymują wszystkie loty z USA do Chin od 31 stycznia do 27 maja.

Amerykańskie Delta Air Lines w piątek podały, że od 6 lutego do 30 kwietnia zawieszają wszystkie loty między USA a Chinami. Wcześniej podawały, że między 6 lutego a 30 kwietnia zamiast 21 lotów tygodniowo do Chin będą wykonywać 42.

Amerykańskie United Airlines, które początkowo informowały o wstrzymaniu 24 lotów do Pekinu, Hongkongu i Szanghaju między 1 a 8 lutego ze względu na "znaczne obniżenie zainteresowania" biletami, ogłosiły później odwołanie 332 dodatkowych lotów do 28 marca. Oznacza to zmniejszenie liczby lotów do Chin i Hongkongu z 12 do czterech dziennie.

Wcześniej wszystkie loty do Chin zawiesiły linie Air Seoul i Royal Air Maroc (RAM). EgyptAir i indonezyjskie linie Lion Air zapowiedziały podjęcie takiego samego kroku od 1 lutego. British Airways na miesiąc odwołały wszystkie loty do Chin kontynentalnych. Brytyjskie linie Virgin Atlantic wstrzymają loty na dwa tygodnie, poczynając od 2 lutego. Zawieszenie wszystkich bezpośrednich lotów do Chin zapowiedziała Ukraina. Mają tam także przestać latać wszystkie rosyjskie linie z wyjątkiem Aerofłotu.

Wybrane loty do Chin odwołały linie Air Canada. El Israel Airlines zawiesiły wszystkie loty do Chin do 25 marca. Air India odwołały loty na trasie Mumbaj-Delhi-Szanghaj od 31 stycznia do 14 lutego.

Do 9 lutego wstrzymano loty Air France, Lufthansy, Swiss i Austrian Airlines do Chin kontynentalnych. Linie te nie przestają jednak latać do Hongkongu. Holenderskie KLM zawieszą loty do Chin na początku przyszłego tygodnia.

Jak podają media, do 8 lutego wstrzymane są także loty singapurskich linii Scoot między Singapurem a Chinami. Zmniejszona ma być liczba lotów Singapore Airlines na niektórych trasach do Chin kontynentalnych.

Skandynawskie SAS zawiesiły wszystkie loty do i z Szanghaju i Pekinu od 31 stycznia do 9 lutego.

Firma kurierska United Parcel Service odwołała 22 loty do Chin - zarówno w związku z epidemią koronawirusa, jak i ze względu na obchody chińskiego Nowego Roku i związane z tym dni wolne.

Hongkońskie Cathay Pacific Airways zapowiedziały stopniowe ograniczanie lotów do i z Chin kontynentalnych od 30 stycznia do końca marca. Turkish Airlines ogłosiły zmniejszenie częstotliwości lotów do Pekinu, Kantonu, Szanghaju i Xian między 5 a 29 lutego.

Air Tanzania zapowiedziały, że przełożą na inny termin swój pierwszy rejs do Chin, który był zaplanowany na luty. (PAP)

kib/ akl/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony