Przejdź do treści
Źródło artykułu

W Iranie rozbił się ukraiński B738 ze 176 osobami na pokładzie - aktualizacja

W środę rano ok. 20 km od międzynarodowego portu lotniczego Teheran-Imam Khomeini rozbił się B738 ukraińskich linii lotnicznych Ukrainian International Arlines (znaki rejestracyjne UR-PSR) ze 167 pasażerami i 9 członkami załogi na pokładzie. Łączność z samolotem została utracona po starcie o 02.48 UTC. Po starcie samolot wzniósł się na 8 tys. stóp, a następnie zaczął spadać.

"Po starcie z lotniska Imama Chomeiniego samolot spadł na ziemię pomiędzy miejscowościami Parand i Szahriar" - poinformował w środę rzecznik agencji lotnictwa cywilnego Reza Dżafarzadeh. Urzędnik dodał, że na miejscu katastrofy pracują już eksperci i śledczy w związku ze wszczęciem dochodzenia.

Samolot wykonywał lot PS-752 do Kijowa. Początkowo informowano, że na pokładzie znajdowało się 180 osób. Później władze lotniska podały bardziej precyzyjne dane.


10 JAN/0500 UTC -  Raport wstępny dotyczący katastrofy B738 Ukrainian Airlines

Irańska Civil Aviation Organization opublikowała raport wstępny dotyczący katastrofy B738 należącego do Ukrainian Airlines, który 8 stycznia rozbił się krótko po starcie z Teheranu. W zdarzeniu zginęło 176 osób z siedmiu krajów.

Zgodnie z dokumentem, po starcie załoga otrzymała instrukcje od ATC wznoszenia się na FL260 i kontaktu z ATC Mehrabad. Kontakt radarowy został utracony po osiągnięciu przez samolot wysokości 8000 stóp.

Katastrofa nastąpiła o 06:18 czasu lokalnego. Naoczny świadek na ziemi i inna załoga lotnicza zgłosiły pożar samolotu. Kierunek uderzenia o ziemię wskazuje, że samolot próbował zawrócić na lotnisko. Odnaziono rejestratory danych lotu, których zewnętrzna obudowa jest uszkodzona od uderzenia i pożaru. CAO Iran przesłała formalne zgłoszenie zgodnie z załącznikiem 13 ICAO i poprosiła władze Ukrainy, USA, Szwecji i Kanady o udział w dochodzeniu.

Pełny raport wstępny dotyczący katastrofy B738 Ukrainian Airlines dostępny jest tutaj (LINK)


9 JAN/21.00 UTC - Trudeau: mamy informacje, że ukraiński samolot mógł być zestrzelony

Premier Kanady Justin Trudeau oznajmił w czwartek, że jego rząd ma informacje z wielu źródeł wskazujące na to, że samolot ukraińskich linii lotniczych mógł być zestrzelony przez irański pocisk ziemia-powietrze.

"Informacje i dowody wskazują, że był to pocisk ziemia-powietrze, ale nie mogę na razie podać więcej szczegółów" - powiedział Trudeau.


9JAN/1830 UTC - Tureckie i egipskie linie lotnicze wznawiają loty do Iraku i Iranu

Dwie tureckie linie lotnicze Turkish Airlines i Pegasus Airlines zapowiedziały, że w nocy z czwartku na piątek przywrócą połączenia do Iraku i Iranu. Podobna decyzja, tyle że od soboty, obowiązywać będzie w przypadku egipskich Egyptair.

To pierwsze trzy linie lotnicze, które po środowym ataku rakietowym na dwie amerykańskie bazy wojskowe pod Bagdadem ogłosiły przywrócenie lotów do Iraku i Iranu. O możliwości wznowienia połączeń z tymi dwoma krajami na Bliskim Wschodzie mówiła także wcześniej niemiecka Lufthansa, ale decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Po środowym ataku rakietowym Iranu na bazy w Iraku oraz katastrofie samolotu ukraińskich linii pod Teheranem wielu największych na świecie przewoźników zdecydowało się zawiesić połączenia ze stolicami Iranu i Iraku lub zmienić trasy lotów, które przebiegały w przestrzeni powietrznej tych krajów.

Na krok taki zdecydowały się m.in. Lufthansa, dubajskie Emirates, australijskie Qantas Airways i Air Canada, Air France-KLM, British Airways, Singapore Airlines Ltd, Malaysia Airlines i tajwańska część China Airlines.

W czwartek Agencja Unii Europejskiej ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) zarekomendowała krajom członkowskimi, by unikały lotów komercyjnych w przestrzeni powietrznej Iraku. Uściślono, że w piątek odbędzie się nadzwyczajne spotkanie unijnej grupy ds. oceny ryzyka związanego z bezpieczeństwem lotniczym.


9 JAN/1800 UTC - Trump: katastrofa ukraińskiego boeinga mogła być pomyłką

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że "ma złe przeczucie i podejrzenia" dotyczące katastrofy ukraińskiego boeinga, który rozbił się w pobliżu Teheranu. "Ktoś mógł popełnić błąd" - dodał. Eksperci w USA oceniają, że samolot mógł zostać strącony.

Associated Press podaje, że według dwóch przedstawicieli amerykańskiej administracji boeing mógł zostać zestrzelony przez irański rakietowy pocisk przeciwlotniczy.

"Newsweek", który powołuje się na przedstawicieli Pentagonu oraz wywiadu USA i Iraku, pisze, że samolot został strącony przez irański rakietowy system obrony przeciwlotniczej. Według rozmówców gazety ukraińską maszynę mogła strącić rakieta ziemia-powietrze Tor-M1 rosyjskiej produkcji.

Przedstawiciel Pentagonu powiedział, że zdaniem jego resortu boeing został zaatakowany przypadkiem. Pentagon odmówił oficjalnego komentarza w tej sprawie.

Reuters podaje natomiast, powołując się na źródło bliskie służbom wywiadowczym, że USA badają, czy samolot mógł został zestrzelony przypadkowo lub z rozmysłem.

Wcześniej w czwartek sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow oświadczył, że ukraińscy śledczy zamierzają szukać na miejscu katastrofy boeinga linii lotniczych UIA odłamków rosyjskiej rakiety, którą maszyna mogła być zestrzelona.

Tor to rosyjski system pocisków kierowanych ziemia-powietrze, przeznaczony do zwalczania celów na małych i średnich wysokościach.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano wkrótce po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini. Maszyna miała wylądować w Kijowie o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce). W katastrofie zginęło 176 osób.

W czwartek irańscy śledczy opublikowali wstępny raport, zgodnie z którym ukraiński samolot palił się bezpośrednio przed katastrofą, a jego załoga próbowała zawrócić maszynę na lotnisko.

Naoczni świadkowie, w tym załoga innego samolotu będącego wówczas w powietrzu, opisywali, że przed katastrofą widzieli samolot w płomieniach - stwierdza raport. Gdy samolot uderzył w ziemię, doszło do olbrzymiej eksplozji, która nastąpiła prawdopodobnie dlatego, że samolot miał pełne baki paliwa.

Raport potwierdził również, że odnaleziono obie czarne skrzynki, które zawierają dane i rejestrację łączności z kokpitu samolotu. Zastrzeżono, że skrzynki są uszkodzone, a niektóre fragmenty zapisów zostały utracone. Stwierdzono również, że śledczy wstępnie wykluczyli zakłócenia laserowe czy elektromagnetyczne jako przyczyny katastrofy.


9 JAN/1100 UTC - Ukraina: śledczy uważają, że samolot UIA mógł być zestrzelony rosyjską rakietą

Ukraińscy śledczy zamierzają szukać na miejscu katastrofy boeinga linii lotniczych UIA odłamków rosyjskiej rakiety, którą maszyna mogła być zestrzelona - oświadczył sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow.

„Nasza komisja uzgadnia obecnie z władzami irańskimi kwestię wyjazdu na miejsce katastrofy (w pobliżu Teheranu) i zamierza przeprowadzić poszukiwania odłamków rosyjskiej rakiety Tor zgodnie z danymi, które opublikowano w internecie” - powiedział Daniłow cytowany w czwartek przez portal Censor.net.ua.

Tor to rosyjski system pocisków kierowanych ziemia-powietrze, przeznaczony do zwalczania celów na małych i średnich wysokościach.

„Badane są różne wersje nieoczekiwanego upadku samolotu. Wśród głównych jest zestrzelenie samolotu rakietą Tor (…)” - oświadczył Daniłow.

Inne rozpatrywane wersje mówią o zderzeniu samolotu z dronem bądź innym latającym obiektem, o wybuchu silnika z przyczyn technicznych oraz o eksplozji we wnętrzu boeinga w wyniku aktu terroru - dodał.

Daniłow wyjaśnił, że ukraińscy śledczy zamierzają wykorzystać w swoim postępowaniu doświadczenie, zdobyte przy wyjaśnianiu katastrofy malezyjskiego samolotu, zestrzelonego w 2014 roku nad Donbasem. W tragedii tej zginęło 298 osób. Maszyna została trafiona przez rosyjską rakietę Buk. Wystrzelono ją z terenów, zajętych przez prorosyjskich separatystów.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano wkrótce po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Tehran-Imam Khomeini. Maszyna miała wylądować w Kijowie o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce). W katastrofie zginęło 176 osób.

W czwartek irańscy śledczy opublikowali wstępny raport, zgodnie z którym ukraiński samolot palił się bezpośrednio przed katastrofą, a jego załoga próbowała zawrócić maszynę na lotnisko.

Naoczni świadkowie, w tym załoga innego samolotu będącego w powietrzu, opisywali, że przed katastrofą widzieli samolot w płomieniach - stwierdza raport. Gdy samolot uderzył w ziemię, doszło do olbrzymiej eksplozji; nastąpiła ona prawdopodobnie dlatego, że miał pełne baki paliwa.

Raport potwierdził również, że odnaleziono obie tzw. czarne skrzynki, które zawierają dane i rejestrację łączności z kokpitu samolotu. Zastrzeżono, że skrzynki są uszkodzone, a niektóre fragmenty zapisów zostały utracone. Stwierdzono również, że śledczy wstępnie wykluczyli zakłócenia laserowe czy elektromagnetyczne jako przyczyny katastrofy.


9 JAN/1100 UTC - Linie Air France zawieszają loty do Iraku i nad Iranem

Francuskie linie lotnicze Air France ogłosiły w komunikacie prasowym zawieszenie lotów do Iraku oraz przez przestrzeń powietrzną Iraku i Iranu. Jest to „środek ostrożności” w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie - poinformował rzecznik prasowy przewoźnika.

W nocy z wtorku na środę z terytorium Iranu wystrzelono ponad 20 pocisków rakietowych na dwie bazy amerykańskie w Iraku - w Ain Al-Asad oraz w Irbilu. Iran przeprowadził ostrzał w odwecie za zeszłotygodniowy atak dronów USA w Bagdadzie, w którym zginął generał Kasem Sulejmani, dowódca elitarnej irańskiej jednostki wojskowej Al-Kuds.

Komunikat Air France został wydany kilka godzin po irańskich atakach na cele amerykańskie w Iraku.

Francuski przewoźnik nie jest jedynym, który zdecydował się na zmianę tras lotów. Podobne decyzje podjęły linie KLM, Lufthansa, British Airways, Singapore Airlines, Malaysia Airlines i australijskie Qantas. Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) we wtorek wieczorem zabroniła amerykańskim samolotom cywilnym latania nad Iranem, Zatoką Omańską i Zatoką Perską.

Omijanie przestrzeni powietrznej Iranu spowoduje wydłużenie lotów o około 30 minut.

Wciąż nie zostały wyjaśnione okoliczności katastrofy lotniczej samolotu Boeing 737-800 ukraińskich linii lotniczych UIA w pobliżu lotniska Teheran-Imam Khomeini w Iranie, w której zginęło 176 osób. Ambasada Ukrainy w Iranie poinformowała początkowo o awarii silnika jako przyczynie katastrofy, jednak pojawiła się również hipoteza o irańskim ostrzale rakietowym. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do otwarcia międzynarodowego śledztwa w celu zbadania „wszystkich możliwych przyczyn” katastrofy. Ukraine International Airlines zawiesiły wszystkie loty do Teheranu.

Air France przestał obsługiwać loty do Teheranu we wrześniu 2018 roku z powodu nierentowności tych połączeń.


9 JAN/0630 UTC - Kanada - Trudeau: 138 pasażerów ukraińskiego samolotu leciało do Kanady

63 obywateli Kanady zginęło w katastrofie samolotu ukraińskich linii lotniczych UIA w Iranie, ale aż 138 pasażerów tego samolotu zmierzało do Kanady - poinformował w środę premier Justin Trudeau. W Kijowie mieli się przesiąść do samolotu do Toronto.

"Około godziny temu w Toronto wylądował samolot ukraińskich linii lotniczych z Kijowa. Jak podały linie lotnicze, na jego pokładzie brakowało 138 pasażerów, ponieważ zginęli oni w katastrofie w pierwszej części podróży (w katastrofie samolotu lecącego z Teheranu do Kijowa - PAP). Podejmujemy szereg kroków, by wesprzeć rodziny na lotnisku Pearson (międzynarodowy port lotniczy w Toronto - PAP)" - powiedział Trudeau na konferencji prasowej.

Wśród ofiar katastrofy były między innymi rodziny z dziećmi, studenci i pracownicy naukowi - powiedział premier, składając kondolencje ich bliskim. "Cały kraj jest z wami, łączymy się z wami w bólu" - dodał.

Trudeau powtórzył, że jego rząd będzie dążył do "gruntownego dochodzenia" w sprawie przyczyn katastrofy, co będzie wkrótce przedmiotem rozmowy ministra spraw zagranicznych Kanady Francois-Philippe Champagne'a z szefem dyplomacji Iranu. Champagne będzie prosił o wsparcie i pozwolenie na obecność przedstawicieli Kanady w Teheranie jak i udział w dochodzeniu.

Kanada od 2012 roku nie utrzymuje formalnych stosunków dyplomatycznych z Iranem. Pomoc w sprawach konsularnych zaoferowały jednak inne kraje, takiej jak Ukraina, Australia, Włochy i Francja - poinformował Trudeau.

Pytany o dotychczasowe ustalenia co do przyczyn katastrofy, Trudeau powiedział, że na razie nie może potwierdzić doniesień Reutera, jakoby według wstępnej oceny zachodnich agencji wywiadowczych samolot ukraińskich linii lotniczych nie został zestrzelony. "To bardzo wczesny etap, niebezpiecznie byłoby spekulować" - powiedział.

Obecny na konferencji minister transportu Marc Garneau dodał, że "wskazania z danych satelitarnych sugerują, że samolot wystartował w normalny sposób (...), jednak potem utracono z nim kontakt, co sugeruje, że stało się coś bardzo nietypowego".

Garneau powiedział również, że Kanada posiada znaczną ekspertyzę w badaniu czarnych skrzynek i zaoferowała w tej kwestii swoją pomoc stronie ukraińskiej i irańskiej.

Samolot Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines (UIA) z Teheranu do Kijowa rozbił się w nocy z wtorku na środę wkrótce po starcie. W katastrofie zginęło 176 osób. W samolocie znajdowało się 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 obywateli Ukrainy, w tym dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi, a także dziesięciu obywateli Szwecji, czterech obywateli Afganistanu, trzech Niemców oraz trzech Brytyjczyków.


9 JAN/0530 UTC - Ukraina: żałoba narodowa po katastrofie ukraińskiego samolotu w Iranie

W związku z katastrofą Boeinga 737 ukraińskich linii lotniczych UIA w pobliżu Teheranu, w której zginęło 176 osób, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił czwartek dniem żałoby narodowej.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano tuż po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Teheran-Imam Khomeini. Maszyna miała wylądować w Kijowie o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce).

W katastrofie zginęło 176 osób: 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 obywateli Ukrainy, w tym dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi, a także dziesięciu obywateli Szwecji, czterech obywateli Afganistanu, trzech Niemców oraz trzech Brytyjczyków.

Po katastrofie ukraińskie władze wprowadziły czasowy zakaz lotów dla swoich przewoźników w przestrzeni powietrznej Iranu. Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk oświadczył, że jest jeszcze za wcześnie na mówienie o przyczynach tragedii.

Do Teheranu, na polecenie prezydenta Zełenskiego, udała się grupa ukraińskich specjalistów, którzy mają uczestniczyć w śledztwie i badaniach przyczyny katastrofy.


8 JAN/2000 UTC -  USA wzywają do współpracy przy wyjaśnianiu katastrofy ukraińskiego samolotu

Sekretarz stanu USA Mike Pompeo wezwał w środę do "pełnej współpracy przy każdym dochodzeniu w sprawie przyczyn" katastrofy boeinga ukraińskich linii lotniczych, który rozbił się w pobliżu Teheranu.

Jak pisze AFP, słowa Pompeo były zawoalowanym ostrzeżeniem dla Iranu, którego władze odmówiły wysłania czarnych skrzynek do USA, gdzie mogłyby zostać przebadane przez specjalistów producenta samolotu - koncernu Boeing.

"Stany Zjednoczone będą nadal ściśle śledzić wydarzenia związane z tą katastrofą i są gotowe udzielić Ukrainie wszelkiej niezbędnej pomocy. Wzywamy do pełnej współpracy przy każdym dochodzeniu w sprawie przyczyny katastrofy" - zakomunikował w oświadczeniu Pompeo, który przekazał także "najszczersze kondolencje" rodzinom ofiar.

Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano krótko po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini w stolicy Iranu.

Władze Ukrainy poinformowały, że na pokładzie samolotu, lecącego do Kijowa, znajdowało się 176 osób, w tym 167 pasażerów oraz dziewięciu członków załogi i nikt nie przeżył. Wśród ofiar jest 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców, 10 Szwedów, 4 Afgańczyków, 3 Niemców i 3 Brytyjczyków.

Irańska telewizja państwowa poinformowała wcześniej w środę, że odnaleziono oba rejestratory parametrów lotu boeinga; urządzenia są uszkodzone, ale uważa się, że nadal możliwe jest odzyskanie zapisanych na nich danych.

Eksperci oceniają jednak, że ze względu na napięcia między Iranem i USA dochodzenia w sprawie katastrofy mogą być skomplikowane. W komentarzach przypominana jest Konwencja chicagowska Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO), która stanowi, iż podstawowa odpowiedzialność za przeprowadzenie dochodzenia spoczywa na kraju, w którym doszło do katastrofy, ale kraj, w którym zbudowano samolot - w tym przypadku USA - oraz kraj, który go eksploatował - Ukraina - mają prawo wyznaczyć swych przedstawicieli, którzy będą uczestniczyć w śledztwie.

Śledztwo w tej sprawie zapowiedział już prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który wezwał do "powstrzymania się od spekulacji". Ukraińskie władze wprowadziły czasowy zakaz lotów dla swoich przewoźników w przestrzeni powietrznej Iranu.


08 JAN/1900 UTC - Wielu członków irańskiej diaspory z Kanady wśród ofiar katastrofy w Iranie

Wśród 63 kanadyjskich ofiar katastrofy samolotu linii lotniczych UIA w Iranie jest 27 mieszkańców stolicy Alberty, Edmonton, w tym wielu studentów pochodzenia irańskiego - poinformował w środę przedstawiciel irańsko-kanadyjskiej społeczności w tym mieście.

Payman Parseyan, przedstawiciel społeczności irańsko-kanadyjskiej w Edmonton, powiedział stacji CBC, że jego zdaniem był to przypadek, że tylu jej członków znalazło się na pokładzie. Nie była to zorganizowana wycieczka. Dodał, że wielu z pasażerów znał osobiście.

Wśród ofiar jest dwoje profesorów Uniwersytetu Alberty, małżeństwo z dwiema córkami - potwierdził przedstawiciel wydziału inżynierii na uczelni Masoud Ardakani.

Zdaniem Parseyana studenci irańscy w Kanadzie często wybierają połączenia lotnicze przez Europę, ponieważ tranzyt przez Stany Zjednoczone jest dla nich utrudniony, a połączenie przez Kijów jest ponadto tańsze.

Parseyan powiedział również, że członkowie irańskiej diaspory w Edmonton dowiedzieli się o katastrofie, oglądając wiadomości w telewizji po irańskich atakach rakietowych na bazy amerykańskie w Iraku. "Wielu z nich oczekiwało na powrót przyjaciół i członków [rodzin], więc byli świadomi, którym lotem podróżują" - stwierdził.

Przedstawiciel związku Irańczyków Iran Democratic Association of Canada powiedział agencji Canadian Press, że wielu pasażerów było studentami, którzy wracali do Kanady po przerwie świątecznej.

Jak podaje CBC, pojawiły się doniesienia o ofiarach z prowincji Nowa Szkocja, Quebec i Ontario. Stacja potwierdziła m.in. tożsamość kilku osób z obszaru metropolitalnego Toronto, w tym trzyosobowej rodziny i doktoranta na Uniwersytecie Toronto. Wśród ofiar jest też para młodożeńców z Montrealu, którzy polecieli do Iranu, by się tam pobrać.

Stacja telewizyjna Global News ustaliła z kolei, że co najmniej sześć ofiar katastrofy było mieszkańcami Winnipeg, stolicy prowincji Manitoba, powiązanymi z Uniwersytetem Manitoby. Jak powiedział przedstawiciel związku studentów irańskich na uczelni Amir Shirzadi, wśród ofiar było dwoje studentów, trzyosobowa rodzina i jeden członek uniwersyteckiego personelu.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się w nocy z wtorku na środę wkrótce po starcie, kilka godzin po atakach rakietowych Iranu na amerykańskie bazy w Iraku. Przedstawiciele przewoźnika oświadczyli, że samolot był sprawny i wstępnie wykluczyli, że przyczyną katastrofy mógł być błąd załogi.

Ministerstwo transportu Kanady poinformowało we wtorek wieczorem czasu miejscowego, że w świetle napięcia między USA a Iranem kanadyjskie linie lotnicze Air Canada, jedyny kanadyjski przewoźnik w regionie, zdecydowały o zmianie trasy niektórych lotów, zgodnie z zaleceniem Federalnej Administracji Lotnictwa USA.


08 JAN/1600 UTC - Prezydent Ukrainy: nasz priorytet to ustalenie prawdy o katastrofie w Iranie

Władze Ukrainy uważają za priorytet ustalenie prawdy o przyczynach katastrofy samolotu pasażerskiego ukraińskich linii lotniczych UIA w Iranie - oświadczył w środę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Szef państwa poinformował, że jeszcze tego dnia wieczorem ukraińscy specjaliści udadzą się do Teheranu, gdzie w godzinach porannych rozbił się Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines. W katastrofie zginęło 176 osób.

„Prowadzę nieustanne konsultacje z naszymi partnerami zagranicznymi. Naszym priorytetem jest ustalenie prawdy oraz osób odpowiedzialnych za tę straszną katastrofę" - oświadczył prezydent na Facebooku.

Zełenski przekazał, iż wśród specjalistów, którzy udają się na miejsce zdarzenia, są przedstawiciele Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych oraz ministerstw: obrony, spraw zagranicznych i spraw wewnętrznych.

Do Iranu skierowano także funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, specjalistów Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Państwowej Służby Lotniczej, Narodowego Biura ds. Badania Wypadków Lotniczych oraz wysłanników linii UIA.

„Wszyscy oni będą zaangażowani w śledztwo oraz identyfikację i powrót do kraju szczątków Ukraińców, którzy zginęli w katastrofie lotniczej” - napisał prezydent Zełenski.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Tehran-Imam Khomeini. Maszyna miała wylądować w Kijowie o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce).

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Wadym Prystajko poinformował, że w katastrofie zginęło 176 osób. W samolocie znajdowało się 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 obywateli Ukrainy, w tym dwóch pasażerów i dziewięcioro członków załogi, a także dziesięciu obywateli Szwecji, czterech obywateli Afganistanu, trzech Niemców oraz trzech Brytyjczyków.

Po katastrofie ukraińskie władze wprowadziły czasowy zakaz lotów dla swoich przewoźników w przestrzeni powietrznej Iranu. Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk oświadczył, że jest jeszcze za wcześnie na mówienie o przyczynach tragedii.


08 JAN/1400 UTC - Niemcy - "Bild": Irańczycy mogli zestrzelić ukraiński samolot

Niemiecki dziennik "Bild" przekonuje, że to irańska obrona przeciwlotnicza mogła zestrzelić w środę rano pasażerski ukraiński samolot z 176 osobami na pokładzie. Powołuje się przy tym na opinie ekspertów i podobieństwo do innych tego rodzaju wypadków.

"Do katastrofy doszło 4 godziny i 14 minut po ataku rakietowym Iranu na bazy wojskowe w Iraku. Jest zatem prawdopodobne, że mułłowie spodziewali się amerykańskiego kontrataku (...). Możliwe, że irańska obrona przeciwlotnicza wzięła ukraińską maszynę za nadlatujący amerykański samolot wojskowy lub rakietę i go zestrzeliła" - pisze tabloid "Bild" w środę na stronie internetowej.

Wyklucza jednocześnie, by pasażerską maszynę mogła trafić amerykańska rakieta. Dziennik uważa bowiem, że gdyby rakietę wystrzelono (z amerykańskiej bazy) zaraz po poderwaniu się maszyny z pasa startowego w Teheranie nie byłaby ona w stanie, w tak krótkim czasie trafić ukraińskiego Boeinga 737-800.

Podejrzenia ekspertów cytowanych przez najpoczytniejszy niemiecki dziennik wzbudza fakt, że irańskie władze bardzo szybko uznały, że przyczyną tragedii była usterka techniczna.

"W przypadku rozbicia się samolotu rzadko zdarza się, że od razu podaje się przyczynę. Analiza przyczyn wypadku wymaga dni, tygodni a czasem nawet dłużej. (...) To, że w tym przypadku (irańskie) media państwowe niemal natychmiast po katastrofie zaczęły mówić o usterce technicznej, jest niewiarygodne. W tym momencie prawie nie ma żadnych informacji, nie mówiąc już o poszlakach wskazujących na defekt techniczny" - powiedział "Bildowi" Jakob Wert, ekspert ds. lotnictwa i redaktor naczelny portalu "International Flight Network".

Wtórował mu Joachim Hunold, były szef linii lotniczych Air-Berlin, którego zdaniem, mówienie tak wcześnie o usterce technicznej, to "czyste spekulacje".

Analizując znane obecnie fakty na temat katastrofy "Bild" dochodzi do wniosku, że jej przyczyna mogła być inna - zestrzelenie.

Przede wszystkim, wyprodukowany w 2016 r. Boeing 737-800 do ostatniej chwili się wznosił i nabierał prędkości. Nic nie wskazuje zatem na problemy z pracą silników. Dziennik zwraca uwagę, że na częściach wraku widać charakterystyczne małe dziurki i rysy, które mogą - choć nie muszą - pochodzić z eksplozji rakiety przeciwlotniczej.

Jakob Wert dostrzega w tej katastrofie analogie z innymi przypadkami zestrzeleń samolotów.

"Czy rzeczywiście o to chodzi, na razie nie jest jasne. Nie można jednak tego definitywnie wykluczyć" - oznajmił.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych UIA rozbił się w środę rano po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Teheran-Imam Khomeini. Ogółem zginęło 176 osób. Nie ma wśród nich Polaków. Większość ofiar, to obywatele Iranu i Kanady.


08 JAN/1300 UTC Iran: władze nie przekażą Amerykanom czarnych skrzynek z ukraińskiego boeinga

Irański Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował w środę, że nie przekaże Stanom Zjednoczonym dwóch czarnych skrzynek z boeinga ukraińskich linii lotniczych UIA, który tego dnia rozbił się w pobliżu lotniska w stolicy Iranu, Teheranie.

"Nie przekażemy czarnych skrzynek konstruktorowi (tj. Boeingowi - PAP) i Amerykanom" - oświadczył szef irańskiego urzędu Ali Abedzadeh, cytowany przez agencję prasową Mehr.


Wcześniej o odnalezieniu obu rejestratorów parametrów lotu informowała irańska telewizja państwowa. Powołując się na przedstawiciela władz w Teheranie, stacja podała, że oba urządzenia są uszkodzone, ale uważa się, że nadal możliwe jest odzyskanie zapisanych na nich danych.

Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano krótko po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini w stolicy Iranu. Władze Ukrainy poinformowały, że na pokładzie samolotu, lecącego do Kijowa, znajdowało się 176 osób, w tym 167 pasażerów i dziewięciu członków załogi.

Nikt nie przeżył. Wśród ofiar tragedii są obywatele Iranu, Kanady, Szwecji, Niemiec, Ukrainy, Afganistanu i Wielkiej Brytanii.

Przedstawiciele linii Ukraine International Airlines oświadczyli, że boeing był sprawny, i wstępnie wykluczyli, by przyczyną katastrofy mógł być błąd załogi.


8JAN/1230 UTC Iran: odnaleziono obie czarne skrzynki z ukraińskiego samolotu

Odnaleziono obie czarne skrzynki z samolotu pasażerskiego ukraińskich linii lotniczych UIA, który w środę rano rozbił się w Teheranie z ponad 170 osobami na pokładzie - poinformowała irańska telewizja państwowa.

Oba rejestratory parametrów lotu były uszkodzone, ale uważa się, że nadal możliwe jest odzyskanie zapisanych w nich danych - powiedział cytowany przez stację przedstawiciel władz irańskich.

Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się krótko po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini w stolicy Iranu. Władze Ukrainy poinformowały, że na pokładzie samolotu, lecącego z Teheranu do Kijowa, znajdowało się 176 osób, w tym 167 pasażerów i dziewięciu członków załogi.


Nikt nie przeżył. Wśród ofiar tragedii są obywatele Iranu, Kanady, Szwecji, Niemiec, Ukrainy, Afganistanu i Wielkiej Brytanii.

Przedstawiciele linii Ukraine International Airlines oświadczyli, że boeing był sprawny, i wykluczyli, by przyczyną katastrofy mógł być błąd załogi.

Ambasada Ukrainy w Iranie poinformowała początkowo, że katastrofa samolotu nie była aktem terroru, a jako przyczynę wskazano awarię silnika. W późniejszym komunikacie placówka ograniczyła się jednak do stwierdzenia, że przyczyn nie ujawniono, a poprzednie informacje były nieoficjalne. Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk przestrzegł przed spekulowaniem na ten temat przed publikacją wyników dochodzenia.


08 JAN/1000 UTC Ambasada Ukrainy w Iranie: katastrofa samolotu nie była aktem terroru

Katastrofa ukraińskiego samolotu pasażerskiego, do której doszło w środę w Teheranie, nie była aktem terroru - poinformowała ambasada Ukrainy w Iranie. Jako przyczynę wskazano awarię silnika. Szef MSZ Ukrainy Wadym Prystajko oświadczył, że zginęło 176 osób.

Według ambasady Ukrainy bilet na lot wykupiło 168 osób. Premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk informował wcześniej, że na pokładzie samolotu ukraińskich linii lotniczych UIA znajdowało się 167 pasażerów oraz dziewięciu członków załogi.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy poinformowała, że w katastrofie zginęło 11 obywateli ukraińskich, w tym cała załoga. Irańska telewizja państwowa podała wcześniej, że spośród 176 osób na pokładzie 32 były obcokrajowcami.

Przedstawiciel irańskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Hasan Razaejfar, szef wydziału ds. badania wypadków lotniczych, przekazał w środę, że samolot nie sygnalizował awaryjnej sytuacji.

Samolot Boeing 737-800 należący do linii lotniczych Ukraine International Airlines rozbił się tuż po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Teheran-Imam Khomeini. Maszyna miała wylądować w Kijowie o godzinie 8 czasu lokalnego (godz. 7 w Polsce).


"Po starcie z lotniska Teheran-Imam Khomeini samolot spadł na ziemię pomiędzy miejscowościami Parand i Szahriar" - poinformował w środę rzecznik Urzędu Lotnictwa Cywilnego Reza Dżafarzadeh.

Rzecznik dodał, że na miejscu katastrofy pracują eksperci i śledczy w związku ze wszczęciem dochodzenia. Ukraińskie władze podały, że znajdują się tam również dyplomaci tego kraju akredytowani w Iranie.

Agencja Reutera podała, że powodem katastrofy były problemy techniczne zaraz po starcie. Przypomniała również, że produkowany od późnych lat 90. Boeing 737-800 cieszy się reputacją dobrej maszyny w przeciwieństwie do nowocześniejszego Boeing 737 MAX, który - jako model - był unieruchomiony przez 10 miesięcy po dwóch głośnych katastrofach, do jakich doszło w ostatnich latach.

W związku z tragedią prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przerwał pobyt w Omanie i przekazał kondolencje rodzinom ofiar katastrofy.

„Straszne wiadomości z Bliskiego Wschodu. Dziś rano po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Teheran-Imam Khomeini rozbił się samolot Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy (UIA), który spadł na ziemię niedaleko od lotniska. Według wstępnych informacji wszyscy pasażerowie oraz członkowie załogi zginęli” - napisał szef państwa w serwisie Telegram.

„Nasza ambasada sprawdza informacje o okolicznościach tragedii i uściśla listy ofiar. Moje szczere kondolencje dla rodzin i bliskich wszystkich pasażerów i członków załogi” - oświadczył Zełenski.


08 JAN/0930 UTC - MSZ: wśród ofiar katastrofy samolotu w Teheranie nie ma Polaków

Wśród ofiar katastrofy ukraińskiego samolotu pasażerskiego, do której doszło w środę w Teheranie, nie ma Polaków - poinformował wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

Boeing 737 należący do linii lotniczych Ukrainian International Arlines rozbił się w środę rano po starcie z międzynarodowego portu lotniczego Teheran-Imam Khomeini w Iranie. Ambasada Ukrainy w Iranie poinformował, że katastrofa ta nie była aktem terroru. Jako przyczynę wskazano awarię silnika. Szef MSZ Ukrainy Wadym Prystajko oświadczył, że zginęło w niej 176 osób.


"Składamy kondolencje wszystkim rodzinom ofiar katastrofy samolotu pasażerskiego w Iranie. Wśród ofiar nie ma Polaków" - napisał w środę na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych.

Także na oficjalnym profilu Ministerstwa Spraw zagranicznych RP na Twitterze pojawiła się informacja o tym, że na pokładzie samolotu ukraińskiego samolotu pasażerskiego, który rozbił się w Teheranie, nie było polskich obywateli. "Składamy kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia rodzinom i bliskim ofiar katastrofy samolotu pasażerskiego UA linii lotniczych w Teheranie" - napisało MSZ.

Wcześniej także ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że wśród ofiar katastrofy boeinga 737 ukraińskich linii lotniczych nie było obywateli polskich.

Szef ukraińskiej dyplomacji Wadym Prystajko poinformował, że większość osób, które zginęły w katastrofie, to obywatele Iranu i Kanady. Minister przekazał na Twitterze, że w katastrofie zginęło 82 Irańczyków oraz 63 Kanadyjczyków. Śmierć poniosło także dwóch pasażerów, będących obywatelami Ukrainy oraz dziewięcioosobowa ukraińska załoga.

Na pokładzie samolotu znajdowało się również dziesięciu obywateli Szwecji, czterech obywateli Afganistanu, trzech Niemców oraz trzech Brytyjczyków.(PAP)


Lista narodowości ofiar katastrofy:

Iran - 82;
Kanada - 63;
Ukraina  - 11 (9 członków załogi + 2 pasażerów);
Szwecja - 10;
Afganistan - 4;
Niemcy - 3;
Wielka Brytania - 3;

Agencja Reutera podała, że powodem katastrofy były problemy techniczne zaraz po starcie; ich natura nie jest jeszcze znana.

Reuters przypomina, że produkowany od późnych lat 90. Boeing 737-800 cieszy się reputacją dobrej maszyny w przeciwieństwie do nowocześniejszego Boeing 737 MAX, który - jako model - był unieruchomiony przez 10 miesięcy po dwóch głośnych katastrofach, do jakich doszło w ostatnich latach.

 

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony