Przejdź do treści
Źródło artykułu

Hiszpania oferuje pomoc w sprowadzaniu turystów z Ameryki i Azji

19.04. Madryt (PAP) - Hiszpania zaoferowała w poniedziałek Wielkiej Brytanii i innym krajom europejskim pomoc w sprowadzeniu z obu Ameryk i Azji ok. 70 tys. osób, które z powodu zagrożenia pyłem wulkanicznym, nie mogą wrócić do Europy.Hiszpański minister ds. rozwoju Jose Blanco powiedział, że w poniedziałek rano wszystkie lotniska w kraju były czynne i mogą przyjąć samoloty, które nie są w stanie lądować w innych europejskich krajach.W nocy z niedzieli na poniedziałek premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero i brytyjski szef rządu Gordon Brown uzgodnili telefonicznie zakres pomocy ze strony hiszpańskich władz. Pasażerowie, którzy przylecą na hiszpańskie lotniska, mają pociągami bądź autobusami i promami dostać się do Wielkiej Brytanii. Minister Blanco, którego kraj przewodniczy obecnie Unii Europejskiej, przypomniał, że w poniedziałek po południu ma się odbyć nadzwyczajna telekonferencja ministrów transportu państw UE. Tymczasem rzecznik prasowy hiszpańskich kolei (RENFE) poinformował, że wysłanie pociągiem do domu zagranicznych pasażerów, którzy przylecieli do Hiszpanii, jest utrudnione z powodu strajku na francuskiej kolei."Sprzedaliśmy o 9 tysięcy biletów kolejowych więcej niż zazwyczaj. Jednak mamy problem: strajk francuskich pociągów. Moglibyśmy sprzedać o wiele więcej biletów, gdyby nie było strajku we Francji. Musimy dzisiaj zwiększyć nasze usługi w kierunku Kantabrii na północy Hiszpanii, aby Brytyjczycy mogli wrócić do domu promami" - powiedział."Jednak z Francją sytuacja jest bardziej skomplikowana. Moglibyśmy dowieźć pasażerów pociągami do granicy, a potem pojechaliby autokarami" - dodał rzecznik hiszpańskich kolei.Hiszpańskie linie lotnicze Iberia poinformowały w poniedziałek, że od czwartku, czyli od początku perturbacji lotniczych, wysłano 79 autokarów z pasażerami do Paryża, Brukseli, Monachium, Wenecji, Genewy oraz Rzymu. Łącznie tym sposobem Iberia rozesłała po Europie 4 tysiące pasażerów.(PAP)jo/ kar/
FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony