Przejdź do treści
Źródło artykułu

Francja: zakłócenia w lotach od poniedziałku z powodu strajków

We Francji od poniedziałku do czwartku mogą wystąpić zakłócenia w ruchu lotniczym z powodu strajku licznych związków zawodowych personelu transportu lotniczego, w tym związku zawodowego pilotów SNPL, który odmawia zapewnienia tzw. usługi minimalnej.

"Trudno powiedzieć, na ile powiedzie się akcja strajkowa, to zawsze jest bardzo skomplikowane, ale znajdą się ludzie, którzy będą strajkować" - powiedział w niedzielę AFP szef SNPL Yves Deshayes, zauważając, że nie doszło do żadnego postępu w rozmowach z pracodawcami.

Skala strajku będzie zależeć od mobilizacji pilotów, nawet jeśli pozostały personel latający i personel naziemny - bagażowi, operatorzy schodów itd. - zostali poproszeni o przyłączenie się do akcji.

Dyrekcja Air France, przewoźnika dominującego na terenie Francji, wskazała w piątek wieczorem, że firma będzie w stanie zapewnić ponad 85 proc. lotów na dłuższych trasach i ponad 80 proc. na krótkich i średnich, czyli w połączeniach krajowych i europejskich. Air France dodała, że wiele lotów krajowych może zostać odwołanych w ostatniej chwili.

W niedzielę paryskie lotniska radzą pasażerom sprawdzać u przewoźnika lub telefonicznie bądź przez internet, czy ich lot nie ulegnie odwołaniu z powodu strajku.

Rządowy projekt, który wzbudził gniew związków, przewiduje, że pracownicy, którzy chcą strajkować, mają obowiązek zadeklarować indywidualny udział w strajku z 48-godzinnym wyprzedzeniem. Projekt przewiduje również obowiązek przekazania firmom z 24-godzinnym wyprzedzeniem informacji o prognozowanym ruchu.

Projekt ten oparto na rozporządzeniach wprowadzonych w 2008 roku w transporcie naziemnym, zwłaszcza w systemie metra, gdzie występuje sformułowanie "usługi minimalnej" - polegającej na zapewnieniu pasażerom minimum 20 procent pociągów kursujących danego dnia.

Według związków projekt ten, który został przyjęty w styczniu przez Zgromadzenie Narodowe i ma być 15 lutego omawiany przez Senat, de facto podważa prawo do strajku.(PAP)

klm/ kar/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony