Finlandia: trwa strajk Finnair, odwołano 200 lotów
Rzeczniczka Finnair Hanna-Kaisa Nurmi sprecyzowała, że obsłużonych zostanie 35 proc. lotów i 48 proc. pasażerów.
Toczące się podczas weekendu negocjacje z udziałem krajowego mediatora Esy Lonki zakończyły się fiaskiem. Personel pokładowy Finnair utrzymuje, że dyrekcja przedsiębiorstwa próbuje sabotować system wolnych dni przyznawanych pracownikom za rejsy na dalekich trasach.
Od początku strajku 30 listopada Finnair anulował ponad 1,4 tys. lotów, co dotknęło 74 tysiące pasażerów.
Finnair oskarżył personel pokładowy o dążenie do "nierealnych celów", gdy linie lotnicze walczą o obcięcie kosztów w sytuacji m.in. zmniejszającego się zapotrzebowania na ich usługi i konkurencji ze strony tanich przewoźników. Zagroził, że będzie zatrudniał pracowników z zagranicy.
W ubiegłym tygodniu linie lotnicze poinformowały, że strajk kosztuje dziennie ponad 2 mln euro. (PAP)
ksaj/ ro/
Komentarze