Przejdź do treści
Źródło artykułu

Dworczyk o wniosku Szłapki do NIK ws. wynajęcia Antonowa An-225: polityczna rozgrywka

To polityczna rozgrywka i próba wywołania awantury – w ten sposób szef KPRM Michał Dworczyk ocenił wniosek do NIK, który złożył lider Nowoczesnej Adam Szłapka w związku z wynajęciem przez rząd największego samolotu świata Antonova An-225 Mrija.

Lider Nowoczesnej Adam Szłapka zwrócił się w środę z wnioskiem do Najwyższej Izby Kontroli w Ministerstwie Aktywów Państwowych oraz w spółkach skarbu państwa: KGHM Polska Miedź SA i Grupie Lotos SA w związku z niedawnym transportem sprzętu medycznego przez samolot Antonow An-225 Mrija.

W piśmie do szefa NIK Mariana Banasia argumentuje, że Antonow An-225 to "najdroższy w eksploatacji samolot towarowy używany głównie do transportu wielkogabarytowego". Według niego, np. mniejszy Boeing 777 bierze na pokład 112 ton ładunku, co może oznaczać, że 96 ton dostarczonego 14 kwietnia sprzętu można było przetransportować za jednym razem mniejszym samolotem i taniej. Zdaniem posła KO zlecenie transportu mógł wykonać będący w trudnej sytuacji finansowej PLL LOT.

O wniosek Szłapki był pytany w piątek rano szef KPRM Michał Dworczyk, który uznał zarzuty posła Koalicji Obywatelskiej za motywowane politycznie. Wskazywał, że taki asortyment jak odzież ochronna ma to do siebie, że jest objętościowo duży, jednak wagowo "nie są to bardzo poważne ładunki". "Więc oczywiście te zarzuty mają charakter ewidentnie politycznej rozgrywki czy próby wywołania jakiejś awantury" – ocenił szef KPRM.

Zaznaczył jednak przy tym, że dobrze się stało, że jeśli Szłapka miał wątpliwości co do zasadności wykorzystania Antonowa An-225 do transportu sprzętu medycznego, zgłosił je odpowiedniej instytucji. "Jestem przekonany, że z tych weryfikacji, z tych badań wyniknie pozytywna ocena" – podkreślił Dworczyk.

Według niego wtorkowy transport był zorganizowany w sposób zasadny i profesjonalny. "Tego rodzaju zarzuty nie mają żadnego pokrycia w faktach, natomiast jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości, to dobrze, niech to zgłasza do instytucji, które mogą to skontrolować. Jeśli chodzi o ten konkretny przypadek, uważam, że mamy niestety do czynienia z akcją polityczną i próbą wykorzystania właśnie takiego, w złym znaczeniu, politycznego tej sytuacji" – powtórzył polityk PiS.

Szef kancelarii premiera zwrócił też uwagę, że dostawy transportu medycznego realizują inne maszyny, jak Hercules i CASA. "Do Wrocławia przyleciał właśnie Rusłan, dzisiaj przylatują kolejne samoloty. Latają dreamlinery, antonowy, transport wojskowy (...) Każdego dnia praktycznie lądują transporty przywożące sprzęt, a jednocześnie trwają prace nad uruchamianiem produkcji w kraju różnych elementów odzieży ochronnej" – powiedział Dworczyk.

Antonow An-225 Mrija, który wylądował we wtorek na warszawskim Lotnisku Chopina, przywiózł z Chin do Polski m.in. 7 mln maseczek i kilkaset tysięcy kombinezonów ochronnych. (PAP)

Autor: Marta Rawicz

mkr/ joz/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony