Do lotów na inne planety potrzebne dwie kategorie rakiet

01.02. Warszawa (PAP) - Do wypraw na Marsa i inne planety Rosja musi mieć dwie klasy rakiet nośnych, będących w stanie rozwiązać cały kompleks zadań badania Układu Słonecznego - ocenił prezes, generalny konstruktor Korporacji Rakietowo-Kosmicznej "Energia" Witalij Łopota."Konieczne jest posiadanie dwóch kategorii rakiet - o nośności 15-20 ton i 60 ton" - wyjaśnił Łopota.Według niego, kompleksy kosmiczne będą miały budowę modułową i zostana zamontowane na orbicie okołoziemskiej. Tak np. kompleks do lotu na Marsa będzie ważył około 480 ton i wyniesienie go w kosmos z Ziemi nie wydaje się możliwe. Moduły, z których montowany ma być kompleks - według zasad dziecięcej zabawy Lego - będą dostarczane na orbitę okołoziemską i tam bezpośrednio łączone. Załogowe statki - podkreślił Łopota - powinny być w 100 procentach zautomatyzowane i "zapewnić absolutne bezpieczeństwo kosmonautom". Do montowania kompleksów na orbicie będzie wykorzystywana Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Jej okres eksploatacji zostanie przedłużony po 2020 roku.Generalny konstruktor Energii poinformował, że bezzałogowe próby nowego statku kosmicznego zaplanowano na 2015 rok, a załogowe na 2018 r. "Proponujemy aby od razu wyruszyć nie na Księżyc, lecz na Marsa, gdyż nie widzimy poważnych zadań na Księżycu. Podróżując do Marsa, równolegle można rozwiązywać sprawy dotyczące Księżyca" - podkreślił Łopota. (PAP)yy/ tot/