Deresz: nasz samolot nie wystartował z Witebska

10.10. Warszawa (PAP) - Kapitan samolotu, którym mieliśmy wrócić do Warszawy, poinformował nas, że nie może go uruchomić - powiedział w niedzielę wieczorem PAP Paweł Deresz, mąż Jolanty Szymanek - Deresz, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. Dodał, że rodziny ofiar katastrofy, które w niedzielę udały się z pielgrzymką do Smoleńska, otrzymały informację, że z Warszawy wysłano już dodatkowy samolot. "Jesteśmy spokojni, podsumowujemy pielgrzymkę. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze w Warszawie powinniśmy być za około 3 godziny" - powiedział Deresz. Rodziny ofiar katastrofy wyleciały w niedzielę rano do Witebska dwoma samolotami pasażerskimi boeingiem i embraerem, na pokładzie których miało być około dwustu osób (ponad 170 bliskich ofiar oraz osoby towarzyszące, a także prezydentowa Anna Komorowska). (PAP)pro/ itm/ dym/