Boeing z żołnierzami USA wylądował w Goleniowie
„Przyleciał do nas Boeing 747 w wersji 400 popularnie nazywanej Jumbo Jet” – powiedział dziennikarzom na lotnisku rzecznik Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów Krzysztof Domagalski. „Samolot jest olbrzymi; waży ok. 400 ton, ma wysokość sześciu pięter i długość prawie boiska piłkarskiego” – dodał.
Na pokładzie samolotu z Nowego Jorku do Goleniowa (Zachodniopomorskie) przybyło około 200 amerykańskich żołnierzy, którzy wezmą udział w ćwiczeniu Anakonda – powiedział Domagalski. Jak dodał, Boeing zostanie na lotnisku do jutra.
Lotnisko przyjmie również inny transport wojskowy – powiedział rzecznik. „W ciągu najbliższych trzech dni będziemy także obsługiwali samolot AN-124, który jest niewiele mniejszy niż Jumbo” – zaznaczył Domagalski. „To będzie most powietrzny ze szwedzkiego Malmo na nasze lotnisko; AN-124 czterokrotnie wykona operację z naszego lotniska na zlecenie armii szwedzkiej” – dodał rzecznik.
Według Domagalskiego, lotnisko może aktywnie uczestniczyć w transporcie wojsk biorących udział w manewrach w Polsce dzięki zakończonej w ub. roku gruntownej modernizacji. Powiększona płyta postojowa pozwala obsługiwać takie statki jak Boeing 747 czy AN-124 bez utrudnień dla regularnego ruchu – dodał rzecznik.
Jak powiedział PAP ppłk Marek Pietrzak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, przygotowania do Anakondy-16 są w zaawansowanej fazie: w tej chwili do kraju przybywa najwięcej żołnierzy i sprzętu. Ich przemieszczanie odbywa się drogą powietrzną, lądową i morską. W kraju i na terenie poligonów jest już ponad 7 tys. żołnierzy z sojuszniczych armii i państw Partnerstwa dla Pokoju – powiedział Pietrzak.
Aktualnie najwięcej spośród zagranicznych żołnierzy przybywających na ćwiczenia jest Amerykanów, bo ok. 5 tys., a kolejni pod względem liczebności są żołnierze z Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Kanady i Rumunii – dodał Pietrzak.
Ćwiczenie Anakonda-16 odbędzie się 7-17 czerwca i będzie największym na terenie Polski po 1989 r. Ma w nim wziąć udział ok. 31 tys. żołnierzy z 18 państw NATO i pięciu państw Partnerstwa dla Pokoju, w tym 12 tys. Polaków. (PAP)
res/ gma/
Komentarze