Przejdź do treści
Źródło artykułu

Awaria polskiego samolotu w Tallinie, nikt nie ucierpiał

Polski samolot transportowy An-26 miał w środę wieczorem awarię na lotnisku w Tallinie. Nie ucierpiał nikt z 4-osobowej załogi - informuje agencja BNS.

W samolocie zepsuło się podwozie podczas startu. Po otrzymaniu sygnału o awarii pilot przerwał start i maszyna, która miała lecieć do Helsinek, osiadła na brzuchu. Pożaru nie było. Załodze udało się wydostać na płytę lotniska. Samolot należy do polskiej firmy Exin, świadczącej usługi czarterowe dla firmy kurierskiej DHL.

Do samolotu natychmiast podjechały cztery wozy straży pożarnej. Maszynę pokryto pianą gaśniczą, żeby wyeliminować ryzyko pożaru - informuje BNS.18 marca br. samolot tego samego typu, również należący do firmy Exin, lądował przymusowo na zamarzniętym jeziorze Ulemiste, gdy nie powiodła się próba lądowania na lotnisku w Tallinie. Pilot doznał wtedy obrażeń i trafił do szpitala.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony