Przejdź do treści
Źródło artykułu

Organizatorzy ME 2024: znaczny spadek podróży samolotem w porównaniu z 2016 r.

Podróże lotnicze podczas tegorocznych piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech spadły o 75 procent w porównaniu z turniejem we Francji w 2016 roku - poinformowali organizatorzy imprezy. Przyczyniło się to do zmniejszenia śladu węglowego wydarzenia.

Organizatorzy zorganizowali turniej korzystając ze strategii geograficznego pogrupowania meczów fazy grupowej - 36 z 51 spotkań całego turnieju.

W ciągu całej imprezy, która odbywała się od 14 czerwca do 14 lipca, ponad połowa zespołów - 53 proc. - wykorzystywała autobus jako środek transportu, a 10 proc. pociąg. Na potrzeby turnieju udostępniono dedykowaną flotę pojazdów niskoemisyjnych, takich jak autobusy, autokary oraz samochody dostawcze.

"Udało nam się sprawić, że zrównoważony rozwój był jednym z priorytetów Euro 2024 i jesteśmy z tego dumni. Jest to osiągnięcie wielu zainteresowanych stron, UEFA i komitetu organizacyjnego, rządu Niemiec i miast gospodarzy" – powiedział prezes Niemieckiej Federacji Piłkarskiej Bernd Neuendorf.

Podczas Euro 2024 w Niemczech 2,67 mln widzów zachęcono także do korzystania z innych środków transportu niż samochód. Organizatorzy zapewnili posiadaczom biletów na spotkania bezpłatny transport publiczny przez 36 godzin wokół meczu, a także obniżki cen biletów na głównych liniach kolejowych. Zmniejszono także pojemność parkingów stadionowych. Ostatecznie w Niemczech 81 proc. osób pojechało na stadion komunikacją miejską, podczas gdy niecałe 5 proc. skorzystało z własnego samochodu.

Przy budżecie przeznaczonym na zrównoważony rozwój, wynoszącym prawie 29,6 mln euro (129,1 mln zł), przeprowadzone działania pozwoliły zmniejszyć ślad węglowy turnieju o ponad 20 proc. w porównaniu z planem pierwotnie opracowanym przez organizatorów.

W przypadku przyszłorocznych mistrzostw Europy kobiet w Szwajcarii podróże między miastami będą bezpłatne dla posiadaczy biletów na mecze.

Bliskość geograficzna była także jednym z kluczowych atutów wspólnej kandydatury Belgii, Holandii i niemieckiego Zagłębia Ruhry do organizacji mistrzostw świata kobiet w 2027 roku, ale w maju ubiegłego roku FIFA wybrała Brazylię. (PAP)

msl/ cegl/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony