Przejdź do treści
Źródło artykułu

Spotkanie po latach w Muzeum Wojska Polskiego

W dniu 29 lipca br. gościła w Muzeum Wojska Polskiego grupa historyków lotnictwa p. Christel de Wit z RPA i p. Paul Owen z Wielkiej Brytanii, którzy towarzyszyli p. Colinowi Traderowi, weteranowi lotnictwa, który w 1944 r. był mechanikiem obsługującym samoloty B-24 Liberator 31. Dywizjonu SAAF, wykonujące niezwykle trudne loty z zaopatrzeniem dla Powstania Warszawskiego. Uczestnikiem spotkania był również p. minister Henryk Wujec, doradca Prezydenta RP p. Bronisława Komorowskiego.

Goście spotkali się z pracownikami muzeum i wolontariuszami zainteresowanymi tematyką lotniczą. Pani Christel de Wit i pan Paul Owen opowiedzieli o badaniach historycznych, jakie prowadzą. Ich ojcowie byli również weteranami 31. Dywizjonu SAAF.

Swoimi wspomnieniami z lat wojny podzielił się ze słuchaczami p. Colin Trader. Doszło również do wzruszającego spotkania tego weterana z reliktami samolotu, który obsługiwał na lotnisku Cellone we Włoszech w 1944 r. Był to B-24 Liberator EV 941 „Q” nazwany przez jednego z mechaników na cześć narodzonej córeczki „The Little Queen Maureen”. Samolot był oznaczony tym właśnie imieniem, namalowanym farbą na burcie pod kabiną pilotów.

Niedługo potem, w nocy 16/17 sierpnia 1944 r. podczas wykonywania operacji zrzutowej na placówkę „Chochla 703” w Puszczy Kampinoskiej pod Warszawą, w drodze powrotnej maszyna została zestrzelona przez niemieckiego nocnego myśliwca nad wioską Luborzyca pod Krakowem. W katastrofie samolotu zginęła cała załoga Capt. L.C. Allena.

W 1998 r. w zbiorach muzeum znalazło się wiele pozostałości tego samolotu, w tym blacha z pokrycia kadłuba, na której mimo upływu czasu zachowały się resztki jego charakterystycznej nazwy indywidualnej. Teraz, po 70. latach w Muzeum Wojska Polskiego doszło do symbolicznego i wzruszającego spotkania weterana z reliktami samolotu, który z wielkim sercem obsługiwał w czasie wojny.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony