Przejdź do treści
Replika He 178 w Rostock-Laage Airport (fot. Gryffindor (Praca własna)/Domena publiczna/Wikimedia Commons)
Źródło artykułu

Z serii "Spotkania przy samolocie": Pierwsze odrzutowce

W dniu 29 stycznia 2023 r. (niedziela), o godzinie 12.00 Muzeum Lotnictwa Polskiego zaprasza na kolejne spotkanie prowadzone przez Jana Hoffmanna.

Zaproszenie na opowieść o historii lotnictwa kierowane jest zarówno do młodzieży, jak i dorosłych.

Prowadzone będą rozmowy o pierwszych samolotach z napędem odrzutowym w historii lotnictwa. Pojawienie się nowego napędu związane było  z szybkim rozwojem techniki lotniczej w czasie II wojny. Były to silniki turbinowe, ale też nie brakowało pomysłów na silniki rakietowe, pulsacyjne czy napędy kombinowane. Z różnych konstrukcji doświadczalnych wyłoniło się kilka samolotów produkowanych seryjnie, które znacząco wpłynęły na rozwój techniki lotniczej czasów tzw. Zimnej Wojny.

Ponad 80 lat temu rozpoczęła się era odrzutowego lotnictwa. Pierwsze prace nad silnikiem odrzutowym rozpoczęły się w latach 30. XX wieku. Pracowały nad nim zespoły z Wielkiej Brytanii pod przewodnictwem Franka Whittle'a oraz z Niemiec z Hansem von Ohairem na czele. W czerwcu 1939 roku w Niemczech poleciał pierwszy samolot doświadczalny z napędem rakietowym – He 176. Pod koniec sierpnia tego samego roku wystartował do pierwszego lotu samolot z bardziej obiecującym napędem turboodrzutowym, był nim niemiecki Heinkel He 178 – pierwszy wojskowy samolot odrzutowy.

Przelot dokonany w 1940 samolotem Campini Caproni C.C.2 został uznany oficjalnie przez FAI za pierwszy udany lot odrzutowcem (wcześniejszy lot niemieckim samolotem Heinkel He 178 w 1939 nie był przelotem publicznym). Prace badawcze nad samolotem C.C.2 zostały przerwane w 1942 roku w związku z niezadowalającymi osiągami samolotu oraz w związku z informacjami o wynikach prac niemieckich konstruktorów nad doskonalszymi silnikami turboodrzutowymi ze sprężarką osiową.

Caproni Campini N1 (fot. Unknown, Domena publiczna, Wikimedia Commons)

Caproni Campini N1 (fot. Unknown, Domena publiczna, Wikimedia Commons)

Prace rozwojowe przy He 178 były wyłącznie finansowane jako projekt firmy Ernst Heinkel Flugzeugwerke w Warnemünde (Niemcy), który osobiście nadzorował Ernst Heinkel, jego pasją był rozwój nowych technologii w budowie silników samolotowych nowej generacji. Pilotem w pierwszym locie He 178 był Erich Warsitz. W porównaniu do eksploatowanych wówczas samolotów z napędem silnikami tłokowymi prototyp He 178 wykazywał znaczny wzrost prędkości maksymalnej. Jednak urzędnicy z ministerstwa lotnictwa Rzeszy (Reichsluftfahrtministerium RLM) nie wykazali zainteresowania ani nową koncepcją samolotu, ani dalszym rozwojem projektu. Zebrane doświadczenia zostały później wykorzystane przy pracach rozwojowych nad Me 262 i Heinkel He 280.

He 178 (fot. Bundesarchiv, CC-BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)

He 178 (fot. Bundesarchiv, CC-BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)

Messerschmitt Me 262 to pierwszy użyty bojowo samolot myśliwski o napędzie odrzutowym. Produkowany masowo podczas II wojny światowej przez Niemcy. Wszedł do służby w 1944 roku jako samolot bombowy (A-2a) i rozpoznawczy (A-1a/U3 oraz A-4a), a także jako myśliwiec przechwytujący (A-1a) i nocny (B-1a/U1). Przez pilotów niemieckich został nazwany Sturmvogel, a wśród aliantów zachodnich znany jako Turbo. Ze względu na późne wprowadzenie tego samolotu do uzbrojenia, jego wpływ na działania wojenne był nieznaczny. Messerschmitty Me 262 uzyskały 900 zestrzeleń przy stratach własnych 100 maszyn.

Me 262 na lotnisku, kwiecień 1945 r. (fot. Bundesarchiv, CC-BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)

Me 262 na lotnisku, kwiecień 1945 r. (fot. Bundesarchiv, CC-BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)

Kolejnym myśliwcem z napędem odrzutowym, tym razem z końcowego okresu II wojny światowej, był brytyjski Gloster Meteor. Był to drugi myśliwiec odrzutowy na świecie i pierwszy samolot odrzutowy używany przez aliantów, który wszedł na wyposażenie jednostek bojowych Royal Air Force w sierpniu 1944, tylko kilka tygodni po niemieckim Messerschmitcie Me 262. W czasie drugiej wojny światowej żaden Meteor nie stoczył walki z samolotem nieprzyjaciela, choć od stycznia 1945 roku Meteory wykonywały loty bojowe nad Niemcami z lotnisk w Belgii i zniszczyły około czterdziestu samolotów nieprzyjaciela na ziemi. Jedyne zwycięstwa w powietrzu myśliwce te odniosły nad „latającymi bombami” V-1. Różne wersje Meteora pozostały na służbie poprzez wiele lat – najdłużej w wersji myśliwca nocnego.

Gloster Meteor Mk III (fot. United Kingdom Government, Domena publiczna, Wikimedia Commons)

Gloster Meteor Mk III (fot. United Kingdom Government, Domena publiczna, Wikimedia Commons)

W czasie II wojny światowej powstał też Messerschmitt Me 163 Komet – niemiecki myśliwiec przechwytujący o napędzie rakietowym, oblatany 13 lutego 1941 r. Jedyny samolot o napędzie rakietowym użyty operacyjnie w czasie drugiej wojny światowej. Myśliwce Me-163B Komet weszły do akcji przeciwko formacjom latających fortec (Boeing B-17) nadlatujących nad teren III Rzeszy, używane były często do obrony lotnisk.

Pierwszy prototyp Me 163A (fot. Bundesarchiv, CC-BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)

Pierwszy prototyp Me 163A (fot. Bundesarchiv, CC-BY-SA 3.0, Wikimedia Commons)

Podczas tego trudnego okresu powstał też pierwszy na świecie bombowiec z silnikami odrzutowymi – niemiecki samolot bombowo-rozpoznawczy o napędzie odrzutowym Arado Ar 234, produkcji zakładów Arado Flugzeugwerke GmbH, używany przez Luftwaffe w latach 1944-1945. Pierwszym zastosowaniem bojowym Arado Ar 234 były loty zwiadowcze nad Wielką Brytanią i Francją w lipcu 1944 roku (wykorzystywano do tego prototypy). We wrześniu 1944 roku na lotnisku Rheine utworzono Kommando Sperling, pierwszą jednostkę rozpoznawczą wyposażoną w cztery przebudowane samoloty prototypowe; kolejną było Kommando Hecht stacjonujące w Biblis k. Worms, uzbrojone już w seryjne Arado Ar 234B-2. W listopadzie i grudniu 1944 roku wykonywały one liczne loty rozpoznawcze związane z przygotowaniami do niemieckiej kontrofensywy w Ardenach. Dzięki swoim osiągom, zwłaszcza prędkości, Arado Ar 234 były do końca 1944 roku trudnymi do zestrzelenia przez alianckie myśliwce. Od 1945 r., kiedy na niebie pojawiało się coraz więcej samolotów typu Hawker Tempest czy P-47 Thunderbolt (osiągały one prędkość w okolicach 700 km/h) i piloci zaczęli wykorzystywać element zaskoczenia przy niespodziewanym spotkaniu, sukcesów w zestrzeliwaniu Ar 234 trafiało się więcej.

Arado Ar 234 na lotnisku, 1944 r. (fot. Nicolás Felipe García Vásquez, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons)

Arado Ar 234 na lotnisku, 1944 r. (fot. Nicolás Felipe García Vásquez, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons)

North American B-45 Tornado był jednym z pierwszych amerykańskich bombowców operacyjnych, w których zastosowano napęd odrzutowy. Zaprojektowany w latach 1944 i 1945 Tornado z prostym skrzydłem był pierwszym bombowcem odrzutowym w służbie Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych i pierwszym czteroodrzutowym samolotem latającym w Stanach Zjednoczonych.

Inne wersje obejmują B-45C o większym zasięgu ze zbiornikami na końcówkach skrzydeł oraz wersję fotorozpoznawczą RB-45C.

Oceniany jako lekki bombowiec według współczesnych standardów, był pierwszym czteroodrzutowym samolotem, który zrzucił bombę atomową i pierwszym, który został zatankowany w powietrzu.

B-45C (fot. USAF, Domena publiczna, Wikimedia Commons)

B-45C (fot. USAF, Domena publiczna, Wikimedia Commons)

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony