Minister obrony Bułgarii: trudna sytuacja w lotnictwie wojskowym
Minister obrony Bułgarii Todor Tagarew poinformował w środę parlamentarną komisję ds. obrony o trudnej sytuacji w lotnictwie wojskowym. Stwierdził, że armia musi polegać na rosyjskich myśliwcach MIG-29, dopóki nie otrzyma w 2025 roku zamówionych z USA myśliwców F-16.
Minister poinformował, że bułgarskie wojsko ma problemy z serwisowaniem swoich ponad 30-letnich samolotów. Dodał, że Bułgaria nie ma obecnie środków na ich wymianę lub wynajęcie innych myśliwców.
Tagarew poinformował również, że Bułgaria otrzyma od Unii Europejskiej rekompensatę w wysokości około 55 proc. wartości broni przekazanej do tej pory Ukrainie.
„Nie nastąpi to jednak w tym roku, a prawdopodobnie na początku następnego. Chodzi o środki za pomoc przekazaną Ukrainie w grudniu 2022 roku” – doprecyzował minister.
Bułgaria średnio raz w roku otrzymuje od natowskich sojuszników, m.in. Hiszpanii, Włoch, Grecji, pomoc logistyczną do pełnienia misji w ramach operacji Air Policing - misji ochrony integralności suwerennej przestrzeni powietrznej państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego. (PAP)
Ewgenia Manołowa
kb/
Komentarze