Przejdź do treści
Płk pil. Artur Kałko w samolocie TS-11 Iskra (fot. LAW)
Źródło artykułu

Lot pożegnalny płk pil. Artur Kałko

Po ponad 30 latach służby i 2000 godzin spędzonych w powietrzu Dowódca Akademickiego Centrum Szkolenia Lotniczego płk pil. Artur Kałko w asyście Dowódcy 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego płk. pil. Artura Borkowskiego wykonał swój lot pożegnalny!

W uroczystości uczestniczyli m.in. Zastępca Inspektora Sił Powietrznych gen. bryg. pil. Krzysztof Walczak, Rektor-Komendant Lotniczej Akademii Wojskowej gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk, dowódcy jednostek, związków taktycznych, przedstawiciele świata lotniczego, pracownicy, kadra oraz rodzina i przyjaciele płk. Kałko.

Pilot klasy mistrzowskiej, pilot doświadczalny, wspaniały człowiek i wybitny fachowiec. Panie Pułkowniku, dziękuję za wszystkie lata spędzone pod biało-czerwoną szachownicą, za wszystkie zadania, które Pan wykonywał, za włożone serce, odpowiedzialność i szkolenie młodych pilotów. Wszystko zaczyna się w lotnictwie! – mówił Zastępca Inspektora SP, gen. bryg. pil. Krzysztof Walczak.

Głos zabrał również Rektor-Komendant LAW gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk, który w swoim przemówieniu podkreślał zasługi płk. pil. Artura Kałko dla rozwoju Polskich Sił Powietrznych.  

Takiemu wydarzeniu jak pierwszy i ostatni lot towarzyszą ogromne emocje! Pułkownik Kałko zawsze był człowiekiem, który rzucał się w oczy. Nie zdziwiła mnie więc informacja, że np. zostaje pilotem, który robi pokaz indywidualny na MIG-u, bo kto go mógł robić jak nie „Ciałko”??. Miałem również niesamowite szczęście, że nasze drogi skrzyżowały się w „Szkole Orląt”. Arturze, wykonałeś fantastyczną pracę przez te ostatnie dwa lata zarówno jako wychowawca, instruktor, jak i pilot. Masz ogromny autorytet, to dzięki Tobie Ci młodzi ludzie – podchorążowie Akademii poznają rzeczywistość tej misji, jaką jest zawód pilota wojskowego. Jesteś niesamowitym człowiekiem, zaangażowanym, odpowiedzialnym, który nie odkłada niczego na bok. Trzeba być egoistą, żeby być dobrym pilotem, w Tobie tego nie ma, a i tak jesteś niesamowity w tym, co robisz. Lotnictwo to miłość, która wymaga  pokory i szacunku – Ty masz jedno i drugie!

Płk. pil. Artur Kałko w swoim wystąpieniu podziękował kadrze Sił Powietrznych za trzydzieści lat współpracy, bezpieczne zabezpieczenie ponad dwóch tysięcy godzin, które spędził w powietrzu oraz za ogromne wsparcie, jakie miał przez te wszystkie lata w swoich najbliższych.

Szanowni zebrani, kochana rodzino, dziękuję wszystkim Państwu za obecność na tej uroczystości, którą uważam za jedną z najważniejszych w życiu pilota wojskowego. Setki, czy tysiące godzin w powietrzu nie są w stanie przygotować  dobrze do zadania, jakim jest lot pożegnalny. Trudno stać przed Wami mając świadomość, że był to ostatni lot w roli pilota wojskowego na wojskowym samolocie. Od Iskry zacząłem i na niej zakończę. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy swoją służbą spowodowali, że pułkownik Kałko, jaka spełniony pilot wojskowy, stoi dzisiaj przed szykiem dumny z tego, co udało mu się w życiu lotnika dokonać!

Zwieńczeniem uroczystości był wpis odchodzącego pilota do Księgi Pamiątkowej Lotniczej Akademii Wojskowej oraz wspólne zdjęcie.

Więcej zdjęć z lotu pożegnalnego płk pil. Artura Kałko na stronie www.law.mil.pl

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony