Latajmy Bezpiecznie ws. zamykania planów lotu

Zespół Latajmy Bezpiecznie otrzymał i opublikował nowe zgłoszenie dotyczące zamykania planów lotu. Zachęcamy do zapoznania się z jego treścią.

Opis zgłoszenia o numerze 12/2013:

W dniu dd.mm.2013 miałem następujące zdarzenie. Wykonywałem lot z EPLL do EPPT Cessną SP-XXX. Plan lotu został złożony w brieingu warszawskim. Lot przebiegał prawidłowo. Zbliżając się do Piotrkowa Tryb. Pan na FIS Warszawa polecił przejście na częstotliwość Piotrków radio 122.400. Tak też zrobiłem. Lądowanie odbyło się o godzinie 17:05 czasu lokalnego. O 17:07 zadzwoniłem pod numer telefonu FIS Warszawa w celu zamknięcia planu lotu. O godzinie 17:15 złożyłem plan lotu na powrót do Łodzi na godzinę 17:45. O godzinie 17:45 zgłosiłem się na Piotrków radio aby zająć pas 21. Pan na radiu oznajmił mi, że poszukują samolotu SP-XXX, czym byłem mocno zaskoczony. Takie same informacje uzyskałem z FIS Warszawa oraz pouczenie przez kontrolera Łódź wieży o zamykaniu planów lotu. Pani z FISu Warszawa oświadczyła mi przed punktem SIERRA, że przeprowadzili dochodzenie i że faktycznie plan lotu został zamknięty.

W związku z zaistniałą sytuacją mam pytania:

1. Jaki sens jest zamykanie planów telefonicznie skoro nie są one zamykane, a często zdarza się, że informatorzy FIS nie chcą zamykać planów lotu z powietrza?

2. Jakie potwierdzenie mamy w momencie dzwonienia do FIS w sprawie zamknięcia planu lotu? - moim zdaniem żadnego.

3. Skoro składamy plan lotu na tak krótki lot jak z Łodzi do Piotrkowa Tryb. Czy nie prościej jest gdy plan lotu z jakiś względów nie został zamknięty zadzwonić do osoby składającej ten plan (podajemy nr telefonu w planie lotu) a nie straszenie kosztami akcji poszukiwawczej? Jest to totalna bzdura a problem może być po stronie służb FIS!

Zirytowała mnie cała ta sytuacja ponieważ wszyscy mnie chcieli pouczyć, natomiast problem był po stronie obsługi FIS, która nie wykonała swojej roboty w sposób dobry. Należy zastanowić się po co składamy plan lotu na lot VFR w granicach FIR Warszawa. Czy nie prościej byłoby latać bez planu tak jak jest np. w Niemczech?

Od zespołu

Sprawę przekażemy do PAŻP. Jednocześnie zwracamy się z gorącą prośbą do pilotów o nadsyłanie nam swoich doświadczeń związanych z zamykaniem planu lotu i zapewnianiem służby alarmowej przez PAŻP. Jesteśmy przekonani, że zebrany w ten sposób feedback spotka się z dużym zainteresowaniem ze strony tej instytucji.