Przejdź do treści
Źródło artykułu

Kosmiczna playlista 2025, czyli czego słucha polski astronauta w kosmosie

W czwartek w południe Sławosz Uznański-Wiśniewski wraz z pozostałymi członkami załogi misji Ax-4 dotarł do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Każdy z astronautów tej misji wybrał na drogę w kosmos swój ulubiony utwór muzyczny, o czym poinformowała firma Axiom Space w portalu X.

Załogę misji Ax-4, w której uczestniczy Polak, tworzą także: Peggy Whitson ze Stanów Zjednoczonych (dowódczyni), Shubhanshu Shukla z Indii (pilot) i Tibor Kapu z Węgier (specjalista). Każdy z astronautów zabrał w kosmos ulubiony utwór muzyczny.

Uznański-Wiśniewski w drodze w kosmos słucha piosenki "Supermoce" polskiej supergrupy Męskie Granie Orkiestra 2023. Jej tekst napisali wspólnie Mrozu, Igo i Vito Bambino, a muzykę skomponował Kuba Galiński.

Tytuł utworu nawiązuje do zadań, jakie ma przed sobą Sławosz Uznański-Wiśniewski, jednak jego tekst opowiada nie o locie w kosmos, lecz o supermocach wykorzystywanych do celów rozrywkowych. Wykonawcy tej piosenki – Mrozu, Igo i Vito Bambino, występujący jako grupa Męskie Granie Orkiestra 2023 – zdobyli dużą popularność. Mrozu (Łukasz Błażej Mróz) w ostatnich 16 latach wydał sześć albumów studyjnych. Ma na swoim koncie dwie podwójnie platynowe płyty, trzy platynowe i osiem złotych. Igo (Igor Marek Walszek) to zdobywca sześciu Fryderyków, śpiewa utwory w różnych stylach, m.in. rock, funk, pop, muzyka elektroniczna. Wydał dwa solowe albumy studyjne i brał udział w nagraniu trzech kolejnych w ramach Męskiego Grania, uczestniczył też gościnnie w nagraniach innych wykonawców. Vito Bambino (Mateusz Wojciech Dopieralski) zaś jest piosenkarzem, autorem tekstów, kompozytorem i producentem muzycznym. Występuje solo oraz jako członek zespołów Bitamina i Męskie Granie.

Supergrupa Męskie Granie, która jest wykonawcą ulubionego utworu polskiego astronauty, powstaje co roku, a właściwie reaktywuje się z okazji festiwalu muzycznego o tej samej nazwie. Począwszy od 2014 r. grupa nosi nazwę Męskie Granie Orkiestra i gra podczas festiwalu specjalnie przygotowany koncert.

Dowódczyni misji Axiom-4 Amerykanka Peggy Whitson zabrała w kosmos piosenkę "Thunder" zespołu Imagine Dragons. Pilot Shubhanshu Shukla w drodze na Międzynarodową Stację Kosmiczną słuchał utworu "Yun Hi Chala Chal" wykonywanego przez Udita Narayana, Kailasha Khera, A.R. Rahmana i Javeda Akhtara. Natomiast Tibor Kapu, członek załogi z Węgier - kawałek "Buvohely" wykonywany przez zespół Quimby oraz Gabora Barbinka, Tamasa Melega i Gabora Subicza.

Na profilu Europejskiej Agencji Kosmicznej w serwisie Spotify opublikowano także osobistą listę piosenek polskiego astronauty. Wśród 38 wybranych przez Uznańskiego-Wiśniewskiego utworów znalazły się m.in. "Sirius" Alan Parsons Project, "Fly Away" Lenny'ego Kravitza, "Contact" Daft Punk, "Pocztówka z Kosmosu" Korteza czy "Kosmiczne Energie" Ralpha Kamińskiego.

Muzyka często towarzyszyła astronautom podczas przygotowań do lotów i samych podróży kosmicznych. W 2013 r. kanadyjski astronauta Chris Hadfield zasłynął w mediach społecznościowych dzięki wykonaniu "Space Oddity" na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Piosenka Davida Bowiego z 1969 r., jego pierwszy przebój w karierze, opowiada o zaginięciu astronauty "Majora Toma" w kosmicznej przestrzeni. Sam Bowie ocenił, że było to najbardziej poruszające wykonanie tego utworu, jakie kiedykolwiek usłyszał.

Autorzy piosenek muzyki popularnej chętnie nawiązywali do kosmosu, gwiazd i Księżyca - nie tylko wprost, ale także metaforycznie. Wśród najsłynniejszych "kosmicznych" przebojów są choćby "Fly Me to the Moon" Franka Sinatry, który wybrzmiał na pokładzie Apollo 10 i Apollo 11, czy "Nightflight to Venus" grupy Boney M. Zespół The Byrds śpiewał "Mr. Spaceman" i "Armstrong, Aldrin and Collins", piosenkę poświęconą lądowaniu na Księżycu, a The Police - "Walking on the Moon", do którego teledysk kręcono w Kennedy Space Center.

Przebój Eltona Johna "Rocket Man" z 1972 r. został zainspirowany opowiadaniem Raya Bradbury'ego, pisarza zaliczanego do czołowych przedstawicieli fantastyki, autora "Kronik marsjańskich" i "451 stopni Fahrenheita", a kompozycja "Spacelab" niemieckiej grupy Kraftwerk to oda do stacji kosmicznej Skylab. Z kolei "Man on the Moon" amerykańskiej grupy rockowej R.E.M. to muzyczny hołd złożony kontrowersyjnemu komikowi Andy'emu Kaufmanowi. (PAP)

szt/ pj/ miś/ bar/

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony