Korea Płd.: powerbank prawdopodobną przyczyną pożaru samolotu Air Busan
Analiza przeprowadzona przez służbę kryminalistyczną wykazała, że przyczyną pożaru Airbusa 321-200 w styczniu było najprawdopodobniej zwarcie wewnętrzne w tzw. powerbanku – poinformowało w piątek ministerstwo transportu Korei Płd. Od marca obowiązują obostrzenia dotyczące przewożenia urządzeń z akumulatorami.
Samolot pasażerski linii Air Busan zapalił się tuż przed startem 28 stycznia wieczorem z lotniska w Pusan na południowym wschodzie Korei Płd. Z pokładu ewakuowano 169 pasażerów i 7 członków załogi.
W toku prowadzonych czynności narodowa agencja kryminalistyczna (NFS) wykryła stopione elementy elektryczne w szczątkach przenośnej ładowarki odnalezionej w kadłubie w miejscu, z którego zaczął rozprzestrzeniać się ogień. W raporcie NFS zaznaczyła jednak, że nie można ustalić konkretnej przyczyny zwarcia w urządzeniu, ze względu na stopień jego uszkodzenie przez ogień.
NFS uznała także, że jest "mało prawdopodobne", by źródłem ognia była awaria wewnętrznych układów elektrycznych samolotu.
Począwszy od 1 marca, pasażerowie latający południowokoreańskimi liniami lotniczymi muszą przechowywać zewnętrzne baterie i ładowarki w ochronnych woreczkach lub przezroczystych plastikowych torbach, lub zakrywać złącza taśmą izolacyjną.
Dodatkowo zabronione jest przechowywanie powerbanków i papierosów elektronicznych w schowkach nad głową, podobnie jak ładowanie baterii za pomocą pokładowych portów USB, gniazdek lub innych urządzeń.
Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ ap/



Komentarze