Wyniki audytów w MSWiA, w tym ten dot. śmigłowca Black Hawk, pod koniec tygodnia, bądź na początku następnego
Wyniki audytów dotyczących incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk, wybuchu granatnika oraz polityki kadrowej w ministerstwie, opinia publiczna pozna pod koniec tygodnia bądź w poniedziałek lub wtorek w następnym tygodniu – powiedział w poniedziałek w TVN 24 szef MSWiA Marcin Kierwiński.
Zapytany o to, kiedy można spodziewać się wyników audytów m.in. ws. wybuchu granatnika, incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk i polityki kadrowej w ministerstwie, odpowiedział, że w połowie miesiąca będą te raporty.
"Pewnie na koniec tego tygodnia, najpóźniej w poniedziałek, wtorek w przyszłym tygodniu państwo jako dziennikarze i opinia publiczna zapozna się z wynikami tych raportów" – powiedział.
Dopytywany o to, czy ma już jakieś informacje, m.in. związane z kosztem naprawy śmigłowca Black Hawk, powiedział, że tak. "To gigantyczny koszt, rzeczywiście ten Black Hawk jest uziemiony do maja – wtedy ma skończyć się remont" – powiedział. Dopytywany o kwotę naprawy wszystkich uszkodzeń, powiedział, że jest ona trochę wyższa niż 2 mln złotych.
Wskazał, że szokuje go to, że zaraz po tym incydencie nie zakończono w ministerstwie postępowania szkodowego. "To my, jako nowa ekipa zakończyliśmy to postępowanie szkodowe" – dodał. Wskazał, że niezakończenie tego postępowania oznaczałoby to, że "osoby potencjalnie odpowiedzialne nie zapłaciłyby nawet złotówki za to, do czego doprowadziły".
"My skończyliśmy postępowanie szkodowe w tym zakresie, chociaż część pieniędzy pewnie uda się odzyskać z ubezpieczenia" – powiedział
Zaznaczył, że cała ta sytuacja budzi kilka wątpliwości. "Sam wylot tego Black Hawka na imprezę (...) odbywał się na przysłowiową +gębę+". Dodał, że szokujące jest także to, że po tym wypadku osoba, która pilotowała ten samolot dostawała podwyżki.
Do incydentu z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk, który zerwał przewód odgromowy linii energetycznej w pobliżu osób obserwujących przelot, doszło 20 sierpnia 2023 r. podczas pikniku z okazji 103. rocznicy bitwy pod Sarnową Górą niedaleko Ciechanowa.
Zgodnie z art. 174 Kodeksu karnego, kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat, a jeżeli sprawca działa nieumyślnie, grozi mu kara więzienia do lat trzech.
Przeczytaj również:
Mazowieckie: śmigłowiec Black Hawk zawadził o linię energetyczną
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie incydentu lotniczego z udziałem policyjnego Black Hawka
Śledztwo ws. incydentu z udziałem Black Hawka: wykonano ponowne oględziny, będzie analiza zapisów "czarnej skrzynki"
Płock: w śledztwie ws. incydentu z udziałem policyjnego Black Hawka będzie opinia biegłego z zakresu lotnictwa
Komentarze