Zagrożona konstelacja satelitów GPS
Opracowanie federalnego biura GAO (Government Accountability Office), niezależnej organizacji badającej w jaki sposób rząd wydaje pieniądze podatników przewiduje, że poziomy usług GPS w najbliższej dekadzie prawdopodobnie spadną znacznie poniżej oczekiwań.
GPS korzysta normalnie z 24 satelitów, choć w grudniu 2008 roku wykorzystywał 32. Głównie są to jednak przestarzałe urządzenia, które częściej, niż zwykle, zawodzą. GAO szacuje, że w momencie ich wymiany w 2014 roku na zaawansowane technologicznie satelity GPSIII, ich liczba będzie niewystarczająca do wypełnienia luki. Co gorsza, badacze GAO zakładają, że podany termin zakończenia projektu GPS III jest zbyt optymistyczny, co oznacza, że może pojawić się około 2 letnie opóźnienie.
Organizacja przewiduje, że dwuletnie opóźnienie GPS III może spowodować, iż konstelacja satelit w stosunku do optymalnej liczby 24 będzie mniejsza już w przyszłym roku i osiągnie liczbę 18 zanim osiągnie zakładaną ilość na 2022 rok. Raport to zadziwiająco długa lista zarzutów w stronę niedbałego zarządzania, kiepskiego nadzoru podwykonawcy, luźnego stosunku do budżetu, założonych terminów oraz ciągły brak konkretnej osoby odpowiedzialnej za przeprowadzenie projektu.
GPS korzysta normalnie z 24 satelitów, choć w grudniu 2008 roku wykorzystywał 32. Głównie są to jednak przestarzałe urządzenia, które częściej, niż zwykle, zawodzą. GAO szacuje, że w momencie ich wymiany w 2014 roku na zaawansowane technologicznie satelity GPSIII, ich liczba będzie niewystarczająca do wypełnienia luki. Co gorsza, badacze GAO zakładają, że podany termin zakończenia projektu GPS III jest zbyt optymistyczny, co oznacza, że może pojawić się około 2 letnie opóźnienie.
Organizacja przewiduje, że dwuletnie opóźnienie GPS III może spowodować, iż konstelacja satelit w stosunku do optymalnej liczby 24 będzie mniejsza już w przyszłym roku i osiągnie liczbę 18 zanim osiągnie zakładaną ilość na 2022 rok. Raport to zadziwiająco długa lista zarzutów w stronę niedbałego zarządzania, kiepskiego nadzoru podwykonawcy, luźnego stosunku do budżetu, założonych terminów oraz ciągły brak konkretnej osoby odpowiedzialnej za przeprowadzenie projektu.
Źródło artykułu
Komentarze