dlapilota.pl
Widok z kamery zamiast okna samolotu?
NASA współpracuje z Gulfstream nad testami systemu "fly-by-cam", w którym pilot naddźwiękowego odrzutowca biznesowego lądowałby przy użyciu obrazu video z kamery HD. Jak donosi The Register
system ma rozwiązać jeden z dokuczliwych aspektów stojących na drodze rozwoju szybkich Bizetów. Ich wygląd nieodłącznie kojarzy się z wysokim kątem natarcia przy lądowaniu przez co długi czubiasty nos przysłania widok do przodu.
Projektanci Concorde’a rozwiązali ten problem konstruując niezwykle skomplikowany opadający nos, ale to nie wydaje się być praktyczne w statkach powietrznych wielkości biznesjetów. W związku z tym, badacze starają się przekonać FAA, że kamera, doskonale zastąpi widok zza szyby, zapraszając przedstawicieli FAA do sprawdzenia systemu na własnej skórze.
Pomysł Gulfstreama nie jest nowy. Wcześniej, testował to rozwiązanie w samolotach F-18. Drugi pilot miał do dyspozycji jedynie widok z kamery HD (High Definition). Wyniki testów oraz odczucia pilota były pozytywne.
system ma rozwiązać jeden z dokuczliwych aspektów stojących na drodze rozwoju szybkich Bizetów. Ich wygląd nieodłącznie kojarzy się z wysokim kątem natarcia przy lądowaniu przez co długi czubiasty nos przysłania widok do przodu.
Projektanci Concorde’a rozwiązali ten problem konstruując niezwykle skomplikowany opadający nos, ale to nie wydaje się być praktyczne w statkach powietrznych wielkości biznesjetów. W związku z tym, badacze starają się przekonać FAA, że kamera, doskonale zastąpi widok zza szyby, zapraszając przedstawicieli FAA do sprawdzenia systemu na własnej skórze.
Pomysł Gulfstreama nie jest nowy. Wcześniej, testował to rozwiązanie w samolotach F-18. Drugi pilot miał do dyspozycji jedynie widok z kamery HD (High Definition). Wyniki testów oraz odczucia pilota były pozytywne.
Źródło artykułu
Komentarze