Liczne urazy wynikiem niewłaściwej konstrukcji samolotów
W grudniowym wydaniu miesięcznika „Aviation, Space and Environmental Medicine” opublikowano statystyczne badania obrazujące liczbę urazów i zgonów, będących wynikiem wypadków i katastrof lotniczych na terenie Stanów Zjednoczonych. Zebrane dane wykazały, że z obrażeniami związanymi z lotnictwem do amerykańskich szpitali przyjmowanych jest średnio 1013 pacjentów rocznie, z których średnio 753 umiera.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Centrum Urazowego ze Szkoły Zdrowia Publicznego im. Johns'a Hopkins'a w Bloomberg oraz Uniwersytetu Columbia donosi, że największą grupą pacjentów są osoby podróżujące małymi samolotami (32%), a następnie spadochroniarze (29%). Zarówno u pasażerów (lub załogi) samolotów, jak i spadochroniarzy, najczęstsze obrażenia to złamania kończyn dolnych (ok. 27% wszystkich hospitalizowanych urazów). Natomiast poparzenia dotyczyły zaledwie 2,5% pacjentów, z których 13% umiera.
“Nasze wnioski dostarczają ważnych informacji, dotąd niedostępnych, na temat liczby i rodzajów urazów odniesionych w incydentach lub wypadkach lotniczych,” powiedziała kierująca zespołem badawczym Susan Baker, profesor z Centrum Urazowego. “Ponieważ wielu urazom można zapobiec poprzez wprowadzenie zmian w strukturze samolotów, dane te powinny być wykorzystane do rozpoznania koniecznych ulepszeń w konstrukcji statków powietrznych. Przykładowo duża liczba złamań kończyn dolnych sugeruje, że modyfikacje powinny być rozważone w najróżniejszych płaszczyznach mogących mieć kontakt ze stopami czy nogami podczas wypadku .”
Badacze analizowali dane z ogólnokrajowej próby hospitalizowanych pacjentów, systemu danych sponsorowanego przez Agencję ds. Badań i Jakości Opieki Zdrowotnej, zawierającego informacje o około 20% wszystkich przyjęć szpitalnych w USA. Wykorzystując Międzynarodową Klasyfikację Chorób, wykorzystano kody do wypadków transportu powietrznego, by zidentyfikować pacjentów hospitalizowanych z urazami po incydentach lotniczych z okresu 2000-2005.
“Istnieje wydajny system monitorujący wszystkie wypadki i incydenty samolotów wojskowych, ale jeśli chodzi o lotnictwo cywilne nie ma jak dotąd struktury formalnego raportowania o zdarzeniach,” powiedział Dennis Shanahan, członek Wydziału Polityki i Zarządzania Zdrowiem Szkoły w Bloomberg. “Trudno zatem zidentyfikować problemy w konkretnych samolotach, czy też oszacować wykonalność proponowanych ulepszeń. Zdecydowanie zalecamy, by Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) lub Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ustanowiły program na wzór wojskowego lub system raportowania podobny do użytkowanego w Krajowej Administracji Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym co pomoże nam zredukować liczbę urazów i śmierci spowodowanych wypadkami lotniczymi.”
Przetłumaczono na podstawie artykułu ze strony GA News.
Komentarze