Bankructwo inwestora, który chciał ratować Eclipse’a
Holenderski biznesmen, który chciał ratować Eclipse’a, sam potrzebuje pomocy. Platforma inwestycyjna ETIRC (European Technology and Investment Research Center) założona przez Roel’a Pieper’a, byłego dyrektora Eclipse Aviation, 7 kwietnia ogłosiła upadłość. Główną przyczyną był brak możliwości spłacenia przez Pieper’a pożyczki zaciągniętej w rosyjskim banku.
Holenderska gazeta Volkskrant donosi, że Piper za pośrednictwem firmy ETIRC zainwestował w Eclipse’a 146 mln $. Specjalizował się głównie w projektach technologicznych, na które wykładał prywatne pieniądze oraz pieniądze innych inwestorów. Jednocześnie walczył o uratowanie Eclipse’a zadłużonego obecnie na blisko 1 mld $. Inwestował również w rosyjską technologię pozyskiwania z węgla paliwa do diesela. Ten pomysł przyciągnął zainteresowanie Rosjan firmą Eclipse, ale obietnica inwestycji nigdy nie została zrealizowana.
To nie jedyna w ostatnich latach inwestycja biznesmena, która zakończyła się fiaskiem. Pomyłką okazał się także magazyn Opinio oraz firma telekomunikacyjna Stonehenge, która straciła 87 mln $. Wysiłki włożone w założenie firmy mającej produkować samochodowe urządzenia do nawigacji GPS o nazwie MyGuide mające konkurować z firmą TomTom także spełzły na niczym.
Gdy Pieper wrócił do Holandii w 1998, Volkskrant poinformował, że zasiadł w radzie nadzorczej koncernu elektronicznego Phillips. Jego kariera nie trwała jednak długo i zakończyła się z chwilą, gdy na spotkaniu prasowym oznajmił, że „on tu dowodzi,” i że jest w Phillips’ie „następcą tronu.” Ten komentarz nie spodobał się dyrektorowi zarządzającemu, Corowi Boonstrze i okazał się być końcem współpracy. W 1999 roku wyemigrował do Belgii by stać się tam v-ce przewodniczącym rady Lernhout & Hauspie, firmy tworzącej systemy rozpoznawania mowy. Odszedł, gdy firma zaczęła popadać w kłopoty z powodu błędów księgowych.
Holenderska gazeta Volkskrant donosi, że Piper za pośrednictwem firmy ETIRC zainwestował w Eclipse’a 146 mln $. Specjalizował się głównie w projektach technologicznych, na które wykładał prywatne pieniądze oraz pieniądze innych inwestorów. Jednocześnie walczył o uratowanie Eclipse’a zadłużonego obecnie na blisko 1 mld $. Inwestował również w rosyjską technologię pozyskiwania z węgla paliwa do diesela. Ten pomysł przyciągnął zainteresowanie Rosjan firmą Eclipse, ale obietnica inwestycji nigdy nie została zrealizowana.
To nie jedyna w ostatnich latach inwestycja biznesmena, która zakończyła się fiaskiem. Pomyłką okazał się także magazyn Opinio oraz firma telekomunikacyjna Stonehenge, która straciła 87 mln $. Wysiłki włożone w założenie firmy mającej produkować samochodowe urządzenia do nawigacji GPS o nazwie MyGuide mające konkurować z firmą TomTom także spełzły na niczym.
Gdy Pieper wrócił do Holandii w 1998, Volkskrant poinformował, że zasiadł w radzie nadzorczej koncernu elektronicznego Phillips. Jego kariera nie trwała jednak długo i zakończyła się z chwilą, gdy na spotkaniu prasowym oznajmił, że „on tu dowodzi,” i że jest w Phillips’ie „następcą tronu.” Ten komentarz nie spodobał się dyrektorowi zarządzającemu, Corowi Boonstrze i okazał się być końcem współpracy. W 1999 roku wyemigrował do Belgii by stać się tam v-ce przewodniczącym rady Lernhout & Hauspie, firmy tworzącej systemy rozpoznawania mowy. Odszedł, gdy firma zaczęła popadać w kłopoty z powodu błędów księgowych.
Źródło artykułu
Komentarze