Przejdź do treści
Wóz przeciwpożarowy
Źródło artykułu

IAOPA w walce o zwolniene lotnisk GA z wymogu zapewnienia służb ratownictwa i przeciwpożarowych

Od dłuższego czasu, stowarzyszenie IAOPA współpracuje z ICAO w kwestii zniesienia przepisów wymagających zapewnienie służb ratunkowych i przeciwpożarowych na lotniskach obsługujących ruch GA. W niektórych przypadkach stwarzało to znaczące wyzwania dla mniejszych obiektów tego typu.

Problem ten pogłębił się po wejściu w życie wspólnych wymogów dotyczących portów lotniczych w UE, ponieważ lotniska podlegające unijnym regulacjom zobowiązane są do zapewnienia pełnej osłony ratowniczo-przeciwpożarowej (RRF) nawet w przypadku gdy operacje z takiego obiektu miałyby wykonywać małe samoloty GA.

Doprowadziło to do znacznego ograniczenia usług i wzrostu kosztów na niektórych lotniskach regionalnych, ale obecnie wydaje się, że w tej kwestii nastąpił przełom. Frank Hofman, przedstawiciel IAOPA w ICAO, informuje, iż na ostatnim posiedzeniu organizacji dot. operacji lotniczych zaproponowano wyłączenie lotnisk GA z norm ICAO dotyczących ustanowienia odpowiedniej kategorii przeciwpożarowej.

Ponadto, na ostatnim posiedzeniu w Komitecie EASA GA, zarówno Agencja, jak i kilka organów krajowych, dostrzegła problem, a co istotne, duński CAA wydał dla GA zwolnienie z obowiązku przestrzegania tego przepisu, więc regionalne lotniska w Danii mogą teraz ponownie obsługiwać lotnictwo ogólne bez potrzeby ustanawiania PPR (Prior Permision Required). W związku z tym nie będą również pobierały znaczących opłat za zapewnienie dostępności służb.

Po wejściu w życie unijnych przepisów dotyczących portów lotniczych, niektóre lotniska wprowadziły wymóg PPR i bardzo wysokie opłaty za operacje w godzinach o małym natężeniu ruchu. Przykładem jest Roskilde, główne lotnisko GA w rejonie Kopenhagi, które pobierało dodatkową opłatę w wysokości ponad 1000 euro za nocny start lub lądowanie Cessny 172. Cena została tak skalkulowana, aby pokryć koszty zapewnienia pełnej zdolności służb ratunkowych, ale nawet chętni do zapłaty nie mogli być pewni dostępności wymaganego personelu w krótkim czasie.


Opłaty tej wysokości są nie do przyjęcia dla większości pilotów GA. Z tego powodu, wielu z nich przeniosło swoje operacje na mniejsze lotniska w okolicy, które nie podlegają unijnym wymogom RFF. Tego typu działania wpłynęły jednak na zmniejszenie bezpieczeństwa, bowiem zamiast korzystania z obiektów z zapewnioną kontrolą ruchu, która mogłaby w razie potrzeby poinformować służby ratunkowe, loty są wykonywane z trawiastych lotnisk, gdzie często nie byłoby nikogo, kto mógłby w razie jakiekolwiek zdarzenia zapewnić pomoc.

Aby znaleźć rozwiązanie tej sytuacji, duński oddział AOPA współpracował zarówno z regionalnymi portami lotniczymi, jak i duńskim CAA, który wydał już nawet stosowny przepis. Zgodnie z jego założeniami, statki powietrzne lotnictwa ogólnego mogą nadal wykonywać operacje z portów lotniczych podlegających przepisom UE, jednak bez konieczności ustanowienia przez nie pełnego RFF.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony