Co dalej z lotniskiem w Zegrzu Pomorskim? Głosy wokół tematu
Po tym, jak portal Głos Koszaliński napisał o decyzji dotyczącej przedłużenia o trzy miesiące okresu likwidacji Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Pomorza Środkowego, które do tej pory było gospodarzem lotniska w Zegrzu Pomorskim, redakcja tego portalu dostała maila od jednego z członków Aeroklubu Koszalińskiego. Twierdzi on, że nieprawdą jest, że AK może dłużej pozostać na terenie lotniska.
Przypomnijmy, z lotniska korzysta Aeroklub Koszaliński, ale też Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Z powodu likwidacji stowarzyszenia (jego społecznym prezesem jest prezydent Koszalina) lotnisko ma trafić w ręce MON. Wobec tego pod znakiem zapytania stoi dalsza działalność w tym miejscu AK, ale też LPR.
Autor maila (dane do wiad. red.) zwraca uwagę na pismo od likwidatora stowarzyszenia Macieja Flensa, które dostał AK: "mówi o tym, że stowarzyszenie przedłużyło zarządzanie lotniskiem o trzy miesiące - do końca marca 2020 – tylko z uwagi na LPR i definitywnie nie zgadza się na pozostanie Aeroklubu Koszalińskiego na jakikolwiek termin po 1 stycznia 2020. Tym samym samoloty stojące na lotnisku i pozostały sprzęt muszą zniknąć do jutra (czyli do 31 grudnia – dop. red.); (...) Nie wiem, kto tu kłamie, ale ktoś na pewno" – podsumowuje autor maila.
Cały artykuł czytaj na stronie www.gk24.pl
Przeczytaj również:
Zagrożona przyszłość lądowiska w Zegrzu Pomorskim? Rozmowa z Dyrektorem Aeroklubu Koszalińskiego
Koszalin pożegna na zawsze marzenia o lotnisku?
Komentarze