Na Grenlandii odnaleziono elementy silnika A380 Air France

30 września, w A380 linii Air France, który wykonywał rejs z Paryża do Los Angeles, doszło do poważnej awarii jednego z czterech jego silników co spowodowało, że załoga zdecydowała się awaryjnie lądować w Kanadzie. Superjumbo znajdował się na FL370 nad Grenlandią, kiedy awarii uległa jednostka napędowa nr 4 zlokalizowana po prawej stronie prawego skrzydła.

6 października, Francuska Komisja ds. Badania Wypadków Lotniczych (BEA), poinformowała, iż załoga śmigłowca Air Greenland zlokalizowała kilka elementów z uszkodzonego silnika. Odnalazła je 150 kilometrów na południowy wschód od miasta Paamiut na Grenlandii. Zostały one przetransportowane do Duńskiego Biura ds. Badania Wypadków Lotniczych i będą przekazane BEA.


Podczas lotu AF-66 od silnika nr 4 odpadła osłona silnika i sam wentylator. Odłamki jednostki napędowej uszkodziły również prawe skrzydło. Silniki do tego konkretnego egzemplarza A380 zostały dostarczone przez koncern Engine Alliance, który jest spółką typu joint venture z udziałem amerykańskich producentami silników lotniczych: General Electric oraz Pratt & Whitney. Na pokładzie samolotu znajdowało się łącznie 521 osób.


Czytaj również:
Chwile grozy nad Atlantykiem po awarii silnika A380