Enter Air: Rekordowe wyniki w 2015 roku, prognozy przekroczone

Enter Air, największa czarterowa linia lotnicza działająca w Polsce przedstawiła winiki finansowe za 2015 rok.

– To był bardzo udany rok. Mimo wymagającego otoczenia rynkowego udało nam się poprawić wszystkie kluczowe wskaźniki operacyjne i finansowe. Udowodniliśmy, że obraliśmy właściwy kierunek rozwoju. Dzięki pieniądzom pozyskanym od inwestorów giełdowych odnawiamy flotę, co pozwoli poprawiać efektywność działalności – mówi Grzegorz Polaniecki, członek zarządu i dyrektor generalny Enter Air. – Przed nami bardzo dobre perspektywy. Mamy korzystanie zakontraktowany sezon lato 2016 r., który powinien być lepszy pod względem wolumenu o około 10 proc. od roku 2015. Przed sezonem letnim do floty dołączą dwa nowe samoloty Boeing 737-800. Niewątpliwie będzie to miało pozytywny wpływ na wyniki w nadchodzących kwartałach – dodaje Polaniecki.

Podstawowe dane operacyjne i finansowe za 2015 r.

* Mniejsza od zakładanej liczba fotelo-kilometrów wiąże się z wykonaniem krótszych rejsów – zamiast do Egiptu i Tunezji w 2015 r. było więcej lotów do Grecji i Hiszpanii i Bułgarii. Warto zaznaczyć, że krótsze loty charakteryzują się wyższą marżą.
** Niższe od prognoz przychody są konsekwencją tańszego paliwa. Cena paliwa, dzięki umowom z biurami podróży wpływa  w podobnym stopniu na koszty jak i przychody.

Wyniki finansowe Grupy Enter Air w 2015 r.

Pozytywny wpływ na wyniki miało dalsze zwiększanie skali działalności. W sezonie lato 2015 flota Enter Air była o trzy samoloty większa niż rok wcześniej. Pozwoliło to na wzrost liczby wykonanych fotelo-kilometrów o 566 mln do 5 212 mln. Poprawie uległa też rentowność lotów, co m.in. wynika ze zwiększenia oferowania na rynkach zachodnich. Większość rejsów z Europy Zachodniej jest krótsza niż z Polski co daje wyższą rentowność niż dłuższe trasy z rodzimego rynku.

– Obserwujemy stabilny wzrost polskiego rynku turystycznego. Pozwala nam to z roku na rok nieznacznie zwiększać oferowaną liczbę miejsc w samolotach na lokalnym rynku. Największy nacisk kładziemy jednak na rozwój w krajach Europy Zachodniej, tam popyt na nasze usługi jest praktycznie nieograniczony. Dzięki nisko-kosztowemu modelowi działalności jesteśmy w stanie zaoferować konkurencyjną cenę uzyskując wyższą marżę niż na przelotach z Polski – mówi Polaniecki. – W ubiegłym roku udział przychodów zagranicznych zwiększył się do 34,4 proc. z 27,4 proc. w 2014 r. Pozytywny wpływ na wyniki ma również wzrost przychodów z wysokomarżowej sprzedaży pokładowej. Został osiągnięty dzięki wdrożeniu systemu optymalizującego zaopatrzenie samolotów w zależności od wykonywanej trasy – dodaje Polaniecki.

Perspektywy na 2016 r.
Najbliższe dwa sezony są w pełni zakontraktowane. Najpopularniejszymi kierunkami w sezonie letnim będą Hiszpania i Grecja. Przed sezonem lato 2016 do floty mają dołączą dwa samoloty Boeing 737-800. Flota Enter Air ma wzrosnąć do 19 maszyn. Ponad 30 proc. fotelo-kilometrów zostanie wykonane na połączeniach poza Polską.