Port lotniczy Frankfurt-Hahn złożył wniosek o upadłość
19 października, lotnisko Frankfurt-Hahn, które zlokalizowane jest 120 km na północny zachód od Frankfurtu w regionie Hunsrück w zachodnioniemieckim kraju związkowym Nadrenia-Palatynat, złożyło wniosek o upadłość. Byłe wojskowe lotnisko stało się jedną z baz linii Ryanair i realizowało też szereg połączeń cargo, ale obecnie traci ruch pasażerski, na co duży wpływ miała pandemia koronowirusa.
Według kierownika ds. operacyjnych Christopha Goetzmanna, wniosek o upadłość został złożony w Sądzie Administracyjnym Bad Kreuznach. Największy inwestor lotniska, chińska grupa HNA, w 2017 r. za 15 mln euro nabyła 82,5% udziałów w przedsiębiorstwie od kraju związkowego Nadrenia-Palatynat. Pozostałe 17,5% należy do sąsiedniego zachodnioniemieckiego landu Hesja.
Dlaczego lotnisko Frankfurt-Hahn ma problemy finansowe? Chociaż pandemia koronawirusa spowodowała wzrost liczby przewozów cargo na tym byłym lotnisku wojskowym US Air Force, to zaczęło ono tracić działalność pasażerską na długo przed tym ponieważ Ryanair zaczął przenosić swoją działalność na większe pobliskie lotniska.
Lotnisko od dawna cierpi na problemy finansowe, a narastające zadłużenie wymagało uzyskania pomocy samorządu, dzięki czemu obiekt utrzymał wypłacalność. Jednak dyrektor operacyjny HNA podkreśla, że pomimo konieczności skrócenia czasu pracy podczas pandemii i zmniejszenia zatrudnienia, w sprawozdaniu finansowym za rok podatkowy 2020 lotnisko odnotuje straty. Dodatkowo problemem jest, że od 2024 r. prawo UE zabroni portom lotniczym uzyskiwania dotacji rządowych.
Komentarze