Zdarzyło się dzisiaj: B767 ląduje bez napędu na nieczynnym lotnisku
23 lipca br. mija 35 lat od awaryjnego lądowania B767-200 (znaki rejestracyjne C-GAUN) nalężacego do linii Air Canada na nieczynnym lotnisku wojskowym w Gimli w Kanadzie. Samolot wylądował pozbawiony już napędu, ponieważ wcześniej skończyło się paliwo. W zdarzeniu nikt nie zginął, a rany podczas ewakuacji z pokładu odniosło 10 osób.
W trakcie dochodzenia okazało się, że na lot z Montrealu do Edmonton załoga powinna zatankować 22000 kg paliwa, jednak w tamtym czasie w Kanadzie posługiwano się jednostkami imperialnymi i zatankowano 22000 funtów paliwa, czli prawie o połowę mniej. W dodatku B762 wystartował z uszkodzonym wskaźnikiem poziomu paliwa.
Jeden z pilotów znał lotnisko w Gimli z czasów służby w kanadyjskich siłach powietrznych. Nie wiedział jednak, że spora część dawnego wojskowego lotniska została przekształcona w park wyścigowy. Powstały tu m.in. pętla i tor gokartowy. A w sobotę, w dniu feralnego lotu boeinga, miała się tam odbyć rodzinna impreza pod auspicjami lokalnego automobilklubu. Pas, na którym piloci mieli posadzić samolot, również był częściowo zajęty na potrzeby rajdu. Szczęśliwie załodze udało się dolecieć do pasa lotem szybowym i potem wyhamować przed jego końcem, m.in. dzięki temu, że nie wysunęłą się do końca przednia goleń i samolot tarł kadłubem o beton.
B762 wkrótce powrócił do latania i została mu nadana nazwa "Szybowiec z Gimli". Pełny opis tego zdarzenia dostępny jest na stronie Wikipedii (link)
Dokument "Zabójcze szybowanie-Szybowiec z Gimli" wyemitowany w ramach cyklu "Katastrofa w przestworzach" telewizji National Geographic Channel dostępny jest tutaj (link)
Komentarze