Wyniki ankiety dotyczącej zmian granic strefy TSA 09
W związku z konsultacjami przeprowadzanymi przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej (która oficjalnie zobligowała się do konsultowania społecznie istotnych projektów), 7 listopada zamieściliśmy na naszym portalu ankietę w sprawie zmian granic TSA 09. Przypomnijmy, iż celem reorganizacji strefy TSA 09 jest umożliwienie prowadzenia szkolenia przez 1. Skrzydło Lotnictwa Taktycznego stacjonującego na lotnisku w Świdwinie.
Ankieta spotkała się z bardzo szerokim oddźwiękiem i zainteresowaniem środowiska lotniczego. Poniżej publikujemy jej wyniki oraz komentarze nadesłane przez internautów w trakcie głosowania.
Propozycja nr 1:
Propozycja nr 2:
Podsumowanie:
Komentarze internautów:
"A po co wojsku przestrzeń od GND? SU-22 zgodnie z regulaminem lotów nie może wykonywać lotów poniżej 200m AGL".
"Zmiana poważnie ograniczy wykonywanie lotów z okolic Bydgoszczy w kierunku północnozachodnim. Wspólnie z licznymi MRT stanowić będzie ścianę nie do przebicia. Ograniczenia czasowe są dobrym rozwiązaniem, aczkolwiek jeśli już wprowadzać zmiany to dostępność od GND powinna by możliwie najkrótsza".
"Dają możliwość kontaktu telefonicznego pilotom z kierownikiem lotów w EPSW, kierownikiem operacji lotniczych w danym dniu w TSA 09. Piloci latąjcy nisko tylko chcą przelecieć sektory 9-tek, o godz określonej i dalej wykonywać lot. Poproszą o przelot, dogadaj się. Przy dobrej woli, zdrowym myśleniu wojska i samodyscyplinie ze strony pilotów jest to możliwe. Przestrzeń jest dla wszystkich, a ograniczony jest zasięg śmigłowców".
"Czy nie można przenieść ograniczeń z TSA02? Trzy czy cztery godziny dziennie to bardzo dużo. Zaplanowanie lotu żeby się wstrzelić w przerwę jest problemem (pogoda, dyspozycyjność). Strefa powinna by zajęta przez określony czas, a potem wolna. Wtedy się planuje albo przed ograniczeniami a nie po. Przy tak rozciągniętym czasie (przerwa i potem znów ograniczenia) mamy z tą strefą problem przez 4 lub 5 godzin. Jesienią i wiosną to prawie cały dzień (czasu w miarę bezpiecznego latania). Oni też nie będą latać wcześnie rano i po południu".
"TSA09 jest ogromna, a przy tendencjach wojska do overbookingu trzeba wprowadzać im dodatkowe ograniczenia. Zablokowanie tego rejonu znacznie utrudnia, a czasem i uniemożliwia loty na południe z Zegrza Pomorskiego czy Bagicza (szczególnie dla małego lotnictwa). Generalnie uważam, że trzeba przyjrzeć się działaniom wojska i zminimalizować absurdalne sytuacje, gdzie zablokowane są strefy w których całymi dniami nic się nie dzieje albo wykonywane są loty przez 2 godziny. Może jakieś limity zajmowania tych stref albo kary za nadużycia (overbooking)?"
"Obydwie propozycje uwzgldniają JEDYNIE partykularne interesy lotnictwa wojskowego !!!"
"Sugeruję by również strefy TSA 09B i C również były eksploatowane w blokach czasowych. Niestety wojsko często nie wykorzystuje w/w stref, a blokuje je przez cały dzień co utrudnia nam życie. Przesuwają loty na inną godzinę, a strefy "wiszą". Więc apel do Wojska: więcej zrozumienia dla "słabszych" a będzie nam wszystkim łatwiej".
"Wojsko musi się przecież gdzieś szkolić obniżenie granic pionowych strefy będzie się wiązało z wydłużeniem lotów GA tylko na trasie pn-pd na trasie wsch-zach i tak przeszkodą jest segment B. Zaś dzięki zmniejszeniu granic poziomych zwiększenie długości trasy dla ominięcia będzie stosunkowo nieznaczne".
"Czy ktoś wreszcie będzie w stanie oszacowaś straty ponoszone przez lotnictwo cywilne z powodu funkcjonowania TSA? Czy jest jeszcze jakiś inny kraj w Europie z tak zmilitaryzowaną przestrzenią powietrzną? Czy w jakimkolwiek innym kraju europejskim lotnictwo wojskowe nie jest w stanie wkomponować się w ruch statków cywilnych tak jak to ma miejsce w Polsce ? Odpowiedz - nie ma !!! Nawet tam, gdzie funkcjonuj TSA - nie są to strefy dostępne tylko dla wojska. Jeżeli ktoś z PAŻP ma inne zdanie, proszę o przykład".
"TSA 09A pomiędzy 11 a 20 LMT od GND do 9000ft powinna być nieaktywna!"
"Ta strefa jest i tak za duża i znacznie ogranicza możliwość wykonywania lotów GND-2000 dla statków cywilnych. Proponuje zmniejszyć i przyjąć wysokość 2000 wzwyż. Najlepiej zlikwidowaćś w ogóle strefę w okresie czerwiec -wrzesień kiedy to lotnictwo sportowe cywilne jest najbardziej aktywne".
"Świetny pomysł, zwłaszcza ze zmniejszeniem strefy!"
"Z punktu widzenia pilota paralotni latajcego bez napędu:
- obcięcie na stałe wschodniego rogu TSA09A jest jak najbardziej pożądane.
- obniżenie sektora A do GND uniemożliwia loty z lotniska Debrzno
- jeżeli miało by być aktywowane czasowo obniżenie strefy do GND to raczej w godzinach porannych tj. przed rozpoczciem lotów w termice czyli właśnie od 11-stej do 17-stej czasu lokalnego w okresie wiosna - lato (początek maja - koniec września). Jeżeli rozważane jest czasowe obniżenie strefy do GND w celu odbycia szkolenia to jak rozumiem strefa będzie poza tym czasem mniej wykorzystywana, a więc wnioskuję o stałe podniesienie strefy TSA09A do poziomu np. 1700 m ASL. Umożliwi to loty z lotniska Debrzno, przeloty z Borska w kierunkach na S-W i N-W, odloty na północ ze startowiska na Dębowej Górze w rejonie Wyrzyska".
"Strefy 9-tki i 12-tki, plus fakt, że Mirosławiec i Świdwin praktycznie nawet w weekendy, gdy nie mają zgłoszonej aktywności, żądają łczności z TWR. Dalsze obniżanie TSA09 powoduje oczywiste zablokowanie ruchu w całej części pn-zach Polski. Lepiej byłoby, gdyby granice tsa było zmniejszone/przemieszczone i pokrywały się i wojskowymi MATZ".
"To absolutnie zły pomysł, ponieważ w TSA09A, znajduje się byłe lotnisko wojskowe w Debrznie i obecni właściciele właśnie zadecydowali o wznowieniu działalności lotniczej. Szykowane jest właśnie zgłoszenie jako lądowisko. Szkoda byłoby aby piękny obiekt z idealnym pasem 2500 x 60 został unieruchomiony".
"Pomóc mogłoby wprowadzenie TRA zamiast TSA. Przecież przeprowadzenie przez TRA przelatującego GA to nie jest zadanie ponad kompetencje naszej armii?! Może w przedziale od GDN do FL095 znajdzie się jakieś wolne 1000ft? Załogi wojskowe to też nienowicjusze, dodatkowy element nieprzewidywalny w ćwiczeniu również będzie miał swoją wartość, w przypadku konfliktów do których przecież WP jest przygotowywane. Raczej nie sposób wszystkiego przewidzieć! Początkujcy w GA mogę zawsze ominć TRA bez przecinania i stosowania się do rygorystycznych instrukcji od wojskowych SRL!"
"TSA09A bardzo koliduje GA w okresie od 01 kwietnia do 01 października. Może wyjściem byłoby "oddanie" wojsku tej przestrzeni w szerszym zakresie w okresie zimowym (np od poziomu GND), a w okresie letnim podniesienie dolnej granicy do 6500 ft".
"Najwyższy czas dla cywilnych pilotów swych wspaniałych mikrolotów na (niewielkie chociałżby) poszerzenie myślowych horyzontów i zrozumienie, że szkolenie pilotów wojskowych jest elementem polityki obronnej naszego Państwa (czego raczej nie można rzec o samym tylko podziwianiu widoków z kabiny "Oskar Kilo - i tak dalej" poza niewątpliwymi walorami krajoznawczymi takiego latania). Nawet sąsiedztwo tak często aktywnego poligonu nie daje do myślenia? Niepojęte..."
"Najlepiej niech cały kraj zrobić jedną wielką strefą. Ciągle im mało".
"W rejonie Piły sytuacja dla lotów GA i tak jest już cieżka. Zamykanie, choć by czasowe kolejnego rejonu na typowych dla małego lotnictwa wysokościach lotu jeszcze bardziej ją skomplikuje. Fakt zajmowania przestrzeni na max 1,5h za każdym razem z co najmniej godzinną przerwą będzie miał znaczenie tylko dla szkolenia lub lotów czysto rekreacyjnych - tam przesunięcie lotu o 1,5h może w ogóle nie mieć znaczenia. Pozostałym użytkownikom PP przedmiotowa zmiana jeszcze bardziej utrudni wykonywanie lotów przez ten rejon kraju".
"W tym przypadku zgadzam się z proponowanymi zmianami, widać, że taka zmiana jest stronie wojskowej potrzebna do realizacji szkolenia, a GA może nawet na tym zyska, dzięki "oddaniu" wschodniej części strefy".
"Proponowane zmiany ograniczą możliwości lotów GA szczególnie swobodnych. Możliwość uzgodnienia dolnej granicy strefy w okresie termicznym na 2 dni przed aktywacją byłaby dobrym rozwiązaniem. -Andrzej W".
"A może wprowadzić strefę TRA co umożliwi wspólne korzystanie z tej strefy kilku użytkownikom przestrzeni powietrznej ??? I lub mimo wszystko zacząć od 200 AGL i da się pod przelecieć".
"Samoloty wojskowe często wykorzystują blokowanie przestrzeni dla pojedynczych lotów uniemożliwiając jednocześnie wykonanie wielu operacji lotniczych GA w tym czasie. Korytarze dolote, trasy i strefy powinny by tak planowane, aby można było w każdym czasie operując wysokością wykonać lot z możliwie najmniejszymi odchyleniami od trasy".
Komentarze