Przejdź do treści
Źródło artykułu

Zawody Szybowcowe Pribina Cup 2019 – cztery miejsca na podium dla Polaków

W dniach 19-27 kwietnia 2019 r. w miejscowości Nitra na Słowacji rozgrywane były Międzynarodowe Zawody Szybowcowe Pribina Cup 2019. Impreza zaliczana jest do rankingu IGC (International Gliding Commision) i jest jedną z najliczniej obsadzonych zawodów szybowcowych w Europie.

Tradycyjnie w Pribina Cup wzięła udział silna reprezentacja naszego kraju, tym razem w składzie 22 zawodników: Marcin Bernaszuk (Club), Marek Biały (Club), Paweł Głowacki (Club), Zbigniew Górecki (Club), Mirosław Izydorczak (Club), Wojciech Kubiak (Club), Konrad Partyka (Club), Marek Sawczuk (Club), Wiktor Czubski (15m), Łukasz Grabowski (15m), Tomasz Hornik (15m), Piotr Jarysz (15m), Juliusz Pieniążek (15m), Jędrzej Skłodowski (15m), Adam Czeladzki i Stanisław Biela (20m Multi-Seat), Zdzisław Bednarczuk (Open), Bogdan Dorożko (Open), Sebastian Kawa (Open), Michał Lewczuk (Open), Karol Staryszak (Open), Łukasz Wójcik (Open). Ogółem do Nitry przyleciało rywalizować 129 pilotów.

Czas biegnie szybko, Międzynarodowe Zawody Szybowcowe Pribina Cup 2019 są już historią. Jak to było? Według pilotów, z którymi rozmawiali organizatorzy, była to miła i przyjemna rywalizacja. Na początku pogoda była lepsza i pozwoliła pilotom lecieć do Fatry i Niskich Tatr przez trzy dni z rzędu z naprawdę ładną termiką i wspaniałymi średnimi prędkościami. Potem dotarło ciepłe i bardziej stabilne powietrze i piloci mieli kilka dni wolnego i kilka krótszych zadań w południowych regionach.

27 kwietnia, ostatniego dnia zawodów, konkurencje zostały anulowane dla wszystkich klas z powodu złych warunków pogodowych.

W tegorocznych zawodach Polacy zajęli aż cztery miejsca na podium: dwa pierwsze i po jednym drugim i trzecim. W poszczególnych klasach na podium stanęli:

W klasie Club:
1. miejsce – Mark Travner (Słowenia)
2. miejsce – Aleš Kovač (Słowenia)
3. miejsce – Tobias Pachowsky (Niemcy)
W tej klasie największą liczbę punktów zdobył Polak - Mirosław Izydorczak. Jednakz powodów, o których wcześniej pisaliśmy, został zawodnikiem nieklasyfikowanym. Pełne wyniki TUTAJ.

W klasie 15 m:
1. miejsce – Tomasz Hornik (Polska)
2. miejsce – Radek Krejčiřík (Czechy)
3. miejsce – Łukasz Grabowski (Polska)

W klasie 20m Double Seater:
1. miejsce – Simon Briel i Enrique Levin (Niemcy)
2. miejsce – Weidlich Andre i Ulrich Moeller (Niemcy)
3. miejsce – Philip Goralski i Tilo Holighaus (Niemcy)

W klasie Open:
1. miejsce – Sebastian Kawa (Polska)
2. miejsce – Karol Staryszak (Polska)
3. miejsce – Petr Krejčiřík (Czechy)
Sebastian Kawa startował na szybowcu Diana 3 FES, który spisał się bardzo dobrze.

 
Podium w klasie Open                                                 Podium w klasie 15m

Byliśmy bardzo zadowoleni z tego, że tu jesteście – duża liczba wspaniałych i wykwalifikowanych pilotów. Dziękujemy wszystkim, a także całemu naszemu zespołowi, który sprawił, że „maszyna” doskonale działała – od gridu, przez zadania, holowanie, kuchnię i wszystko, co może nawet nie być widoczne – powiedzieli na koniec organizatorzy. I dodali: – Z niecierpliwością czekamy na Was na 20. Pribina Cup w przyszłym roku 2020.

Gratulacje dla wszystkich zwycięzców !

Pełne wyniki ze wszystkich konkurencji na stronie www.soaringspot.com

Więcej zdjęć z uroczystości zakończenia Międzynarodowych Zawodów Szybowcowych Pribina Cup 2019 na stronie: www.pribinacup.sk/2019/photos


26 kwietnia podjęto próbę rozegrania jeszcze jednej konkurencji. Procedura uruchamiania startów rozpoczęła się o godzinie 12:00, ale po pół godzinie została zatrzymana z powodu wielu lądowań. Prawdopodobnie najważniejszym problemem był wyjątkowo silny wiatr. Przed godziną 14:00 szybowce klasy 15m i 20m były już w powietrzu. Jednak zadania dla klasy Club i Open zostały anulowane z powodu złych warunków pogodowych.

W czwartek dla zawodników w klasie 15 m ułożono trasę 132.78 km/313.88 km (222.04 km) z pięcioma punktami zwrotnymi – konkurencja obszarowa z czasem oblotu 2 godziny. Jednak żadnemu zawodnikowi nie udało sie ukończyć konkurencji.

Klasa 20m Double Seater dostała trasę 127.88 km/286.67 km (205.38 km) z pięcioma punktami zwrotnymi – konkurencja obszarowa z czasem oblotu 2 godziny. Nie wszystkim pilotom udało się ukończyć konkurencję. Najlepsi tego dnia byli Philip Goralski i Tilo Holighaus (Niemcy), którzy na szybowcu Arcus zdobyli 312 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.


Po dwóch dniach przerwy z powodu niezprzyjającej pogody, 25 kwietnia w słowackiej Nitrze rozegrana została czwarta konkurencja. Silny południowy wiatr wiał w ciągu dnia. W czwartek spodziewano się tylko marginalnych warunków aktywności termicznej. Niektóre chmury CU miały rozwijać się na wysokości 1700-2000 m, głównie w północno-wschodnich kierunkach Nitry. Po godz. 14:00 pogoda bardzo się rozwinęła. W Nitrze było 1/8 chmur CU, ale można było zobaczyć więcej CU w obszarach zadań. Organizatorzy przygotowali zadania wyścigowe dla wszystkich klas od 150 km w klasie klubowej do 220 km w klasie otwartej. Pierwszy start odbył się przed godz. 13:00.

W czwartek dla klasy Club organizatorzy przygotowali trasę 156.52 km z trzema punktami zwrotnymi. Tego dnia podium zajęli Niemcy i Czech. Piersze miejsce zajął Felix Hoffmann (Niemcy) uzyskując za to zadanie 388 punktów. Drugie miejsce zajął Wolli Beyer (Niemcy) z wynikiem 387 punktów, a na trzecim miejscu był Michal Lešinger (Czechy) z 385 punktami. W klasyfikacji generalnej prowadzi Mark Travner (Słowenia). Mirosław Izydorczak, chociaż przyleciał w czwartek na metę jako piąty nie został sklasyfikowany, co było spowodowane złym naładowaniem Logerów IGC, które straciły prąd, gdyż na lotniskowym kempingu, była przerwa w dostawie energii. Zawodnikowi zaliczono jedynie trak z XCSoara. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników w klasie 15 m ułożono trasę 203.93 km z czterema punktami zwrotnymi. W czwartek podium było polsko-niemieckie. Pierwszy konkurencję ukończył Karsten Leucker (Niemcy), który uzyskał 528 punktów. Na drugiej pozycji wylądował Philipp Lauer (Niemcy) z 527 pynktami, a na trzecim miejscu Tomasz Hornik z Aeroklubu Nadwiślańskiego z wynikiem 512 punktów, który utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Pełne wyniki TUTAJ.

Klasa 20m Double Seater dostała trasę 197.99 km z czterema punktami zwrotnymi. Po czwartej konkurencji podium również należało w tej klasie do niemieckich pilotów, który od drugiej konkurencji wiodą prym w tej klasie. Pierwsi na mecie byli Simon Briel i Enrique Levin (Niemcy) na szybowcu Duo Discus X(T), którzy zdobyli 468 punktów. Drugie miejsce zajęli Paul Emmerich i Jan Kretzschmar z 467 punktami. Jako trzeci na metę dolecieli Jannes Stahf i Mathias Fischer z 440 punktami. Polacy Adam Czeladzki i Stanisław Biela zajęli w czwartek dziewiątą pozycję zdobywając 375 punktów. Liderami w tej klasie są Hans Buhlmann i Nils Schlautmann (Niemcy). Pełne wyniki TUTAJ.


Łukasz Wójcik czeka na rozpoczęcie czwartej konkurencji (fot. Łukasz Wójcik/FB)

Tradycyjnie najdłuższą trasę 224.56 km  z trzema punktami zwrotnymi przygotowano dla klasy Open. Polacy kolejny raz dobrze spisali się podczas czwartej konkurencji. Podium tego dnia należało do nich. Pierwszy na mecie zjawił się na szybowcu Diana 3 FES Sebastian Kawa, który zdobył 537 punktów i objął w tej klasie prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zdobył Karol Staryszak, który lecąc szybowcem ASG-29 18m zdobył 524 punkty. Trzecie miejsce należało do Łukasza Wójcika, który na szybowcy JS1-C(TJ) 21m zdobył 492 punkty. Pełne wyniki TUTAJ.

Łukasz Wójcik tak opisał czwartą konkurencję: "Dzisiaj w tumanach sacharyjskiego piasku rozegraliśmy czwartą konkurencję Pribina Cup. Zawody zaliczone a ja wreszcie poleciałem całkiem przyzwoicie. Od rana wiał dosyć mocny wiatr w porywach do 10 m/s. Po starcie niektórzy mieli problemy by utrzymać się w powietrzu. Ja w drugim kominie do 3 m/s wykręciłem 1600m i wiedziałem, że pogoda sprawiła nam miłą niespodziankę. Postanowiliśmy odejść na trasę z południowego skraju taśmy. Wykręciliśmy 1800 metrów i nie spiesząc się ruszyliśmy po 14tej. Ciężko było znaleźć silne noszenia ale przed pierwszym punktem zdołaliśmy wykręcić sufit by bezpiecznie zaliczyć sektor. Wzdłuż Vtacznika wróciliśmy znów do lepszej pogody. Podkrętka i dalej na południe lecimy pod słabo rozbudowanymi szlaczkami. Co 50ta chmura daje silniejsze noszenia, więc dopiero daleko w rejonie Vrable w trójce podkręcam 500m i lecę zaliczyć punkt. Po nawrotce z wiatrem wykręcam 1,5 m/s. Nie mam jeszcze dolotu ale szukam czegoś mocniejszego do podkręcenia. Nic mnie nie zadowala więc decyduję się wejść na żagiel po zaliczeniu ostatniego punktu. Dobry był to pomysł. Dolot zaczyna się wyrabiać a ja po krzakach pędzę do mety. Po jej zaliczeniu mam prędkość dnia ale po współczynniku jestem trzeci. Różnice między szybowcami są znikome a współczynniki mówią coś innego. Trudno, nic się nie zrobi. Najważniejsze, że naszym celem jest trening do Mistrzostw Europy a to wychodzi nam coraz lepiej".


W dniach 20 i 21 kwietnia rozegrano kolejne konkurencje w słowackiej Nitrze.

W sobotę (20 kwietnia) pogoda była trochę lepsza niż poprzedniego dnia w górach i na wschód od Nitry. Dlatego organizatorzy skierowali zadania do tych części. Powietrze było nadal bardzo suche, bardziej suche w południowej części Słowacji.

W sobotę dla klasy Club organizatorzy przygotowali trasę 317.76 km z czterema punktami zwrotnymi. Tego dnia pierwsze trzy miejsca zajęli Niemcy. Piersze miejsce zajął Uwe Wahlig (1000 pkt), dzięki czemu tego dnia objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajął Markus Uhlig (975 pkt), na trzecim miejscu był Florian Heilmann (975 pkt). Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników w klasie 15 m ułożono trasę 368.26 km z czterema punktami zwrotnymi. W tej klasie z kolei po drugiej konkurencji królowali Czesi. Pierwszy na mecie zameldował się Radek Krejčiřík, który uzyskał maksymalną liczbę punktów (1000) i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Na drugiej pozycji wylądował Jan Pavlik z 900 pynktami, a na trzecim miejscu Dana Nováková z wynikiem 899 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Klasa 20m Double Seater dostała trasę 363.48 km z czterema punktami zwrotnymi. W tej klasie w sobotę podium zdominowali Niemcy. Pierwsi na mecie byli Weidlich Andre i Ulrich Moeller na szybowcu Arcus, którzy zdobyli 1000 punktów, obejmując prowadzenie w tej klasie. Drugie miejsce zajęli Hans Buhlmann i Nils Schlautmann z 995 punktami. Jako trzeci na metę dolecieli Philip Goralski i Tilo Holighaus z 862 pynktami. Polacy Adam Czeladzki i Stanisław Biela zajęli w sobotę piątą pozycję zdobywając 793 punkty. Pełne wyniki TUTAJ.

Najdłuższą trasę 386.55 km z trzema punktami zwrotnymi przygotowano dla klasy Open. Tu również Polacy uzyskali dobre rezultaty. Pierwszy na mecie zjawił się na szybowcu Diana 3 FES Sebastian Kawa zdobywając 1000 punktów i obejmując prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce na szybowcu ASG-29 18m należało do Karola Staryszaka, który zdobył 990 punktów. Na trzeciem miejscu w drugiej konkurencji wylądowali Boštjan Pristavec i Tomaž Avsenek (Słowenia) z 906 punktami. Pełne wyniki TUTAJ.

Druga konkurencja to bardzo fajny lot po Niskich Tatrach i Wielkiej Fatrze. Pogoda w większości bezchmurna, choć drugi bok i połowa trzeciego przebiegała pod cumulusami. Podstawa niezmierzona bo na 2850 musieliśmy prostować w silnych noszeniach by nie zaliczyć pola... a z dobre 200-300 metrów jeszcze było do dokręcenia. Jestem zadowolony z 90% lotu oprócz ostatnich kilometrów gdzie przydołowanie kosztowało mnie 20 minut – opowiada Łukasz Wójcik, startujący w klasie Open.


(fot. elfo.sk)

21 kwietnia organizatorzy przygotowali zadanie wyścigowe dla wszystkich klas z dystansem od 270 do 360 km. Pogoda była podobna do sobotniej z nieco silniejszym wiatrem. Niewiele chmur cumulusów ponownie, ale wystarczająca ilość blue thermals.

W niedzielę dla klasy Club organizatorzy przygotowali trasę 274.67 km z czterema punktami zwrotnymi. Pierwszy na metę przyleciał Miroslaw Izydorczak, który odrabia straty po sobotniej konkurencji. W niedzielę zdobył 882 punkty, ale w klasyfikacji generalnej jest teraz na 17 miejscu. Drugi na mecie był Hauke Schmoranzer (Niemcy) z 797punktami. Trzeci doleciał Gerrit Feige (Niemcy), uzuskując 796 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Dla zawodników w klasie 15 m ułożono trasę 333.12 km z czterema punktami zwrotnymi. W niedzielę po trzeciej konkurencji Polacy zepchnęli Czechów z pierwszych miejsc na podium. Pierwszy konkurencję ukończył Tomasz Hornik, który uzyskał 916ę punktów, ponownie obejmując prowadzenie w tej klasie w klasyfikacji generalnej. Na drugiej pozycji wylądował Łukasz Grabowski z 862 pynktami, a na trzecim miejscu Radek Krejčiřík (Czechy) z wynikiem 852 punkty. Pełne wyniki TUTAJ.

Klasa 20m Double Seater dostała trasę 330.26 km z czterema punktami zwrotnymi. Po niedzielnej konkurencji podium również należało w tej klasie do niemieckich pilotów. Pierwsi na mecie byli Simon Briel i Enrique Levin (Niemcy) na szybowcu Duo Discus X(T), którzy zdobyli 918 punktów i utrzymali prowadzenie w klasyfikacji genelanej. Drugie miejsce zajęli Jannes Stahf i Mathias Fischer z 868 punktami. Jako trzeci na metę dolecieli Philip Goralski i Tilo Holighaus z 839 pynktami. Polacy Adam Czeladzki i Stanisław Biela zajęli w niedzielę szóstą pozycję zdobywając 758 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Jak zwykle najdłuższą trasę 360.78 km  z czterema punktami zwrotnymi przygotowano dla klasy Open. Polacy dobrze spisali się podczas trzeciej konkurencji. Podium tego dnia to był polsko-czeski przekładaniec. Pierwszy na mecie zjawił się na szybowcu ASG-29 18m Karol Staryszak, który zdobył 889 punktów i ponownie objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zdobył w niedzielę Petr Krejčiřík (Czechy), który lecąc szybowcem JS1-C(TJ) 18 EVO zdobył 880 punktów. Trzecie miejsce należało do Sebastiana Kawy, który na szybowcy Diana 3 FES zdobył 876 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

W poniedziałek (22 kwietnia) organizatorzy wyłożyli krótkie trasy. Pogoda nie sprzyjała pilotom. Rozpoczęto konkurencję ale wielu pilotów wylądowało niedługo potem na lotnisku. Zadania zostały anulowane dla wszystkich klas.

Według informacji z ostatniej chwili dziś (23 kwietnia) organizatorzy spodziewają się deszczu przez całe popołudnie i noc do jutra rano. Dlatego piloci nie będą się dzisiaj ścigać.


W imprezie bierze udział ogółem 129 zawodników, którzy mają za sobą już pierwszą konkurencję. – Pogoda bezchmurna przysporzyła dzsiaj zawodnikom nielada problemów. Mimo dobrego odejścia z fali na pierwszym boku mieliśmy trochę problemów w znalezieniu dobrych noszeń. Dopadła nas grupa pościgowa z Sebastianem i Karolem ma czele i tak dalej w polskim peletonie lecieliśmy resztę trasy. Noszenia zdarzały się i trzymetrowe. Kto ich nie trafił mógł wpaść w niezłe tarapaty. Nam udało się wyjść obronną ręką i z dobrą zaliczką rozpoczynamy sezon – komentuje piątkową rywalizację Łukasz Wójcik.

W piątek dla klasy Club organizatorzy przygotowali trasę 301.91 km z czterema punktami zwrotnymi. Tego dnia pierwsze trzy miejsca zajęli Polacy. Piersze miejsce zajął Paweł Głowacki (1000 pkt), drugie miejsce Mirosław Izydorczak (992 pkt), trzecie miejsce należało do Konrada Partyki (991 pkt). Pełne wyniki TUTAJ.


(fot. Łukasz Wójcik/FB)

Dla zawodników w klasie 15 m ułożono trasę 342.59 km z trzema punktami zwrotnymi. Tu po pierwszej konkurencji na prowadzeniu jest Tomasz Hornik, który uzyskał maksymalną liczbę punktów (1000). Na drugiej pozycji wylądowała Jana Vepřeková (Czechy) z 952 pynktami, a na trzecim miejscu Jan Pavlik (Czechy) z wynikiem 951 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Klasa 20m Double Seater dostała trasę 344.49 km z czterema punktami zwrotnymi. W tej klasie pierwsi na mecie byli Simon Briel i Enrique Levin (Niemcy) na szybowcu Duo Discus X(T), którzy zdobyli 684 punkty. Drugie miejsce zajęli Roelof Corporaal i Dirk Corporaal (Holandia) z 599 punktami. Jako trzeci na metę dolecieli Polacy Adam Czeladzki i Stanisław Biela zdobywając 587 punktów. Pełne wyniki TUTAJ.

Najdłuższą trasę 369.41 km z trzema punktami zwrotnymi przygotowano dla klasy Open. Tu również Polacy uzyskali dobre rezultaty. Pierwszy na mecie zjawił się na szybowcu ASG-29 18m Karol Staryszak zdobywając 1000 punktów. Trzy munuty po nim szybowcem Diana 3 FES na metę przyleciał Sebastian Kawa na zdobywając 993 punkty. Na trzeciem miejscu w pierwszej konkurencji wylądował Andreas Sandhöfner z Aurtrii z 950 punktami. Pełne wyniki TUTAJ.

Gratulacje dla polskich pilotów. Oby tak dalej. Trzymamy kciuki!

Więcej informacji na temat zawodów oraz bieżącej rywalizacji dostępnych jest na stronie www.pribinacup.sk/2019

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony