Petycja w sprawie zmian w Radzie Szkoły CSS w Lesznie – kontynuacja
Niniejszym publikujemy kolejny głos Andrzeja Romana, członka Aeroklubu Polskiego, w kwestii zmian zachodzących w Radzie Centralnej Szkole Szybowcowej Aeroklubu Polskiego w Lesznie.
W nawiązaniu do mojej petycji (link) z dnia 11.11.2016 r. (w sprawie zmian w Radzie Szkoły) na stronie CSS w dziale Aktualności ukazała się wypowiedź Pana Stanisława Haczyńskiego (link) Zawiera ona zarzuty godzące w moją osobę. Ponieważ odmówiono mi możliwości odpowiedzenia na w/w zarzuty na stronie na której się ukazały, moje stanowisko przedstawiam poniżej:
Podobno SPOŁECZNI w CSS??? - odpowiedź skierowana do Pana Stanisława Haczyńskiego. Z prawdziwym ubolewaniem przeczytałem Pana wypowiedź na mój temat. Zamiast merytorycznych propozycji i pomysłów wyjścia z finansowo-organizacyjnego kryzysu w jakim znalazła się CSS oraz związane z nią dość liczne środowisko szybowników próbuje Pan dyskredytować oponentów przez podważanie ich bezinteresownego zaangażowania w pracę na rzecz Szkoły. Do najważniejszego problemu urasta za ile spali i jedli instruktorzy. Wszystko w myśl zasady że nic tak nie dzieli ludzi i środowisk jak pieniądze.
Współpracowałem z CSS w tym i w ubiegłych sezonach – ale nigdy nie dane mi było Pana spotkać czy to na starcie czy też w biurze wyszkolenia dlatego nie poznaliśmy się i nie miałem okazji osobiście przedstawić moich racji. Muszę jednak Pana rozczarować: korzystając z noclegowiska w baraku nazywanym „Ritz” sam płaciłem za zużyte media – co mogę udokumentować. Prywatne loty w tym hole i hangarowanie sprzętu również opłacałem z własnej kieszeni. W dość długiej historii mojej pracy dla CSS tego lata po raz pierwszy zaproponowano mi tzw. „wyżywienie” co sprowadzało się często do 2 posiłków dziennie (rano i wieczorem) gdyż większość czasu w ciągu dnia byłem zajęty na lotnisku.
Pisze Pan: „Odwołana Pani Prezes, znając sytuację finansową Szkoły świadomie zaangażowała do prowadzenia działalności szybowcowej tzw. Instruktorów Społecznych…”
Czy Pana zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby zawieszenie działalności szkoły w sezonie 2016 czy też Pani Prezes powinna znaleźć inne osoby które zostawiłyby na 2 miesiące swoje domy, rodziny i obowiązki zawodowe w celu wykonywania za darmo przez 17 godzin na dobę specjalistycznej i odpowiedzialnej pracy ponosząc przy tym wszystkie koszty własne i nie korzystając nawet z przysłowiowej „miski soczewicy”. Jeśli tak, to myli Pan role instruktorów i sponsorów. Znalezienie tych ostatnich należy jednak do Pana obowiązków.
Bez zaangażowania instruktorów nie byłoby możliwe wykonanie w CSS w 2016 r. ok 2000 godzin nalotu, wyszkolenie podstawowo grupy uczniów, zorganizowanie obozu przelotowego juniorów, a także obozów dla szybowników z Krakowa i z Gdańska. Wyszkolenie trzech miejscowych wyciągarkowych oraz pozyskanie wyciągarkowych z innych klubów pozwoliło znacząco obniżyć koszty pozostałych szkoleń. Obozy umożliwiły pilotom z różnych rejonów Polski podnoszenie indywidualnych kwalifikacji a wpłacane przez nich kwoty wpływały na konto CSS. Tak więc siłami zaledwie 3 pracowników etatowych wspomaganych przez „podobno” społecznych instruktorów prowadzona była przez okres letni normalna działalność Szkoły związana z tym do czego ta właśnie Szkoła została powołana. Taką samą pracę w ubiegłych latach wykonywał dużo większy zespół osób zatrudnionych na stałe.
Ponadto społecznie wykonywałem loty zapoznawcze, ściągałem własnym samochodem i wózkiem z pól szybowce, transportowałem z Jeżowa wypożyczony szybowiec, woziłem szybowce do (i z) zakładu naprawczego, zajmowałem się promocją Szkoły poprzez „wystawki” i oprowadzanie wycieczek. Ale nade wszystko starałem się „zarazić” moją pasją do latania ludzi młodych, przyszłych adeptów tego pięknego sportu, który w Panu najwyraźniej nie wzbudza większych emocji.
Mam nadzieję że moja odpowiedź zgodnie z prawem prasowym będzie mogła ukazać się w tym samym miejscu gdzie zostały zamieszczone Pańskie uwagi. Niestety dotychczasowe doświadczenia wskazują, że próby publikowania przygotowanych przeze mnie informacji na szybowcowych portalach internetowych napotykały na duży opór i były skutecznie blokowane przez osoby zarządzające tymi stronami.
Z poważaniem,
Andrzej Roman członek Aeroklubu Polskiego od 48 lat.
Czytaj również:
Petycja w sprawie zmian w Radzie Szkoły CSS w Lesznie
Podobno SPOŁECZNI w CSS
Komentarze