Przejdź do treści
Źródło artykułu

Dania: premier za wykorzystaniem przez Ukrainę duńskich F-16 do atakowania celów w Rosji

Ukrainie należy zezwolić na użycie zachodniej broni, w tym duńskich samolotów bojowych F-16, do atakowania celów wojskowych w Rosji – oznajmiła premier Danii Mette Frederiksen, cytowana przez agencję Ritzau.

"Ze strony duńskiej powiedzieliśmy (wcześniej), że przekazywana przez nas broń musi zostać wykorzystana na terytorium Ukrainy. Ale można jej użyć również w Rosji, jeśli jest to zgodne z prawem międzynarodowym, na przykład do niszczenia celów wojskowych" – podkreśliła Frederiksen.

W ten sposób wojsko ukraińskie będzie w stanie uniemożliwić Rosji wykorzystywanie wyrzutni rakietowych do niszczenia celów na terenie Ukrainy

Frederiksen zauważyła, że w Europie zbyt długo rozmawiano o tym, co Ukraina może zrobić, a czego nie. 

"Wolałabym skupić się na tym, co jest potrzebne, aby Ukraina wkrótce wygrała tę wojnę" – podkreśliła.

Zapytana przez Ritzau, czy pozwalając Ukrainie uderzać w cele na terytorium Rosji eskalujemy wojnę, premier odpowiedziała, że nie.

"Musimy sobie przypominać, że agresywna jest tylko jedna strona. To nie NATO, nie Ukraina, to Rosja" – odpowiedziała.

Szefowa duńskiego rządu nie obawia się również działań odwetowych ze strony Rosji wobec Danii.

"Bronimy Ukrainy, a przez to siebie i współpracy atlantyckiej" – podkreśliła.

Dania jest w trakcie przekazywania Ukrainie 19 myśliwców F-16; samoloty te mają operować jeszcze latem.

W czwartek podczas szczytu NATO w Waszyngtonie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaapelował o "mocne decyzje, w tym pozwolenie na uderzanie na terytorium Rosji". "Potrzebujemy zniesienia wszystkich ograniczeń" – powiedział Zełenski, podkreślając, że rozmawiał o tym z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem i prezydentem USA Joe Bidenem.

Zełenski zasugerował, że jest szczególnie ważne, by pozwolenie na takie uderzenia miały myśliwce F-16, które otrzyma Ukraina. Jak stwierdził, pomoże to w powstrzymaniu rosyjskiego ostrzału jego kraju, bo ukraińskie służby wiedzą, z jakich baz wyruszają rosyjskie samoloty, za pomocą których Rosja bombarduje Ukrainę.

Słowa Zełenskiego poparł sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, który stwierdził, że prawo Ukrainy do samoobrony pozwala na takie uderzenia. Zaznaczył, że w ostatnich tygodniach doszło do rozluźnienia tych restrykcji.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony