Wylądowały tam samolotem, ale na ziemi nie mogą prowadzić nawet samochodu

23 lutego, w pełni żeńska załoga linii Royal Brunei Airlines wykonała samolotem B787 Dreamliner rejs BI081 z Brunei do Jeddah w Arabii Saudyjskiej. Ciekawostką jest, iż kobiety mogły wylądować tam samolotem, ale już później na ziemi nie mogłyby poprowadzić żadnych pojazdów mechanicznych, bowiem zakazuje tego miejscowe prawo.

W XXI wieku wciąż istnieją państwa, w których funkcjonują ograniczenia ze względu na płeć i w których rola kobiet jest mocno ograniczona. Takie przepisy obowiązują właśnie w Arabii Saudyjskiej, gdzie płeć piękna nie może prowadzić pojazdów mechanicznych z powodu dekretu nałożonego przez konserwatywnych duchownych muzułmańskich.

Tak więc w pełni kobieca załoga Royal Brunei Airlines mogła pilotować szerokokadłubowy samolot i wylądować nim w Arabii Saudyjskiej, ale już na ziemi jej rola ograniczała się jedynie do bycia czyimiś pasażerkami.


Wydarzenie miało miejsce 23 lutego, kiedy Brunei obchodzi Święto Narodowe. Lot wykonała załoga pod dowództwem kapitan Sharifah Czarena Surainy, a w kokpicie znalazły się jeszcze FO Dk Nadiah Pg Khashiem oraz druga FO Sariana Nordin. Cztery lata temu, Surainy stała się pierwszą kobietą kapitanem w liniach Royal Brunei Airlines.