Pilot wylądował bezpiecznie po ataku serca

Jak poinformowała Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB), 1 listopada, Steven R. Nusbaum, (65 lat), znany, jako projektant i prezes American Homebuilts Corp. zmuszony był wykonać awaryjne lądowanie w przygodnym terenie na przedmieściach Chicago. Zdarzenie zostało spowodowane atakiem serca, którego doznał podczas lotu własnym eksperymentalnym samolotem.

Przebieg lotu, który Nusbaum wykonywał w pobliżu jego domu, był monitorowany przez jego syna, Chance. Chance Nusbaum kontrolował co się dzieje z samolotem, aż do momentu, gdy ten nagle zniknął z pola jego widzenia. Mężczyzna przybył na miejsce przymusowego lądowania, gdzie znalazł maszynę pozornie nieuszkodzoną i swojego ojca pozostającego na fotelu pilota. Pierwszy z ratowników, który przybył na miejsce wypadku, przyniósł ze sobą automatyczny defibrylator zewnętrzny i zaaplikował lotnikowi dwa wstrząsy.

Wraz z pobudzeniem defibrylatorem, Nusbauma poddano resuscytacji krążeniowo-oddechowej i następnie przewieziono do miejscowego szpitala, gdzie, jak poinformowali lekarze, jego stan się poprawił z krytycznego na stabilny. Federalna Administracja Lotnictwa USA (FAA) określiła typ statku powietrznego biorącego udział w wypadku, jako "Vaquero", dwumiejscową eksperymentalna konstrukcję wybudowaną w 2001 r. Po przeprowadzeniu oględzin powypadkowych zespół śledczych z NTSB stwierdził, iż samolot nie ucierpiał z powodu awaryjnego lądowania, natomiast kluczowym elementem przyczyniającym się do uratowania Nusbauma było szybkie zastosowanie defibrylatora.