Ciało znalezione na pasie lotniska w Honolulu
Niedługo po tym, jak 13 stycznia Hawajami wstrząsnął fałszywy alarm o zagrożeniu atakiem rakietowym, piloci i kontrolerzy na lotnisku im. Daniel K. Inouye w Honolulu musieli zmierzyć się z zamknięciem jednego z głównych pasów startowych, ponieważ znaleziono na nim ciało ludzkie.
Zarządca portu lotniczego zamknął drogę startową 26L na ponad sześć godzin, ponieważ ekipy śledcze badały, jak ciało się tam znalazło. Droga startowa 26L w obecnym okresie jest w przeważającej części wykorzystywana przez samoloty szerokokadłubowe do wykonywania podejść z nad wody. W momencie zamknięcia, ich operacje zostały przeniesione na równoległy pas 26R, co wymusiło wykonywania przez samoloty manewrów podejścia do lądowania nad zabudowaniami miejskimi.
Śledczy nadal nie ujawnili tożsamości osoby znalezionej na pasie startowym ani tego, w jaki sposób się ona tam znalazła, ale odkrycie spowodowało, że kilka samolotów musiało przerwać podejście i wykonać procedurę go around. Jednak nie miało to wpływu na żadne znaczące opóźnienie kolejnych rejsów. Ciało zostało zauważone przez załogę samolotu tuż po południu, a pas startowy został zamknięty kilka minut później. Incydent wydarzył się około czterech godzin po tym, jak system alarmowy na Hawajach wysłał ostrzeżenie o zbliżającym się ataku rakietowym na wyspy. Fałszywy alarm został przypisany błędowi ludzkiemu.
Komentarze