Afryka napędza sprzedaż odrzutowców biznesowych

Rosnące więzi handlowe pomiędzy krajami Afryki i Chinami mogą dalej napędzać już prężny rynek samolotów dyspozycyjnych dalekiego zasięgu. Bogate w ropę i surowce naturalne państwa w Afryce, takie jak Nigeria i Mozambik, rozwijają swoje gospodarki i generują coraz większy popyt na dobra konsumpcyjne wykonane w Chinach.

Jednak dostępne połączenia lotnicze pomiędzy Afryką, a Państwem Środka są kosztowne i czasochłonne, tworząc idealną okazję dla producentów odrzutowców biznesowych. Przykładowo, trasa pomiędzy Matola w Mozambiku, a Szanghajem liczy ok. 11,3 tys. km i jest dostępna tylko dla posiadających największy zasięg statków powietrznych firm Bombardier, Dassault oraz Gulfstream, nie wspominając o klasycznych przewoźnikach.

W ostatnich dniach biznesowe linie lotnicze VistaJet poinformowały o popisaniu z firmą Bombardier porozumienia o zakupie 142 biznes jetów marki Global, które mają zaspokoić rosnący popyt na połączenia lotnicze pomiędzy tymi kontynentami. "Największe zamówienia na samoloty biznesowe będą napływały właśnie z azjatyckich rynków”, komentował ten fakt przewodniczący VistaJet, Thomas Flohr.