AOPA: Dobre perspektywy dla general aviation w Chinach
Obecnie w Chinach prowadzi działalność znaczna już część światowego przemysłu GA, w tym takie firmy jak Continental, Cirrus, Mooney, Enstrom czy Brantly. Istnieje tam też ogromna pasja do latania, którą chcieliby realizować nie tylko młodzi mężczyźni, ale również i kobiety.
Światowe Zgromadzenie IAOPA, które w ostatnim czasie obyło się w Pekinie, przyjęło szereg chwał mających na celu pomóc w ustabilizowaniu GA w Chinach, wzywając jednocześnie władze tego kraju do przyjęcia przestrzeni powietrznej klasy G, udostępnienia Avgasu bez ograniczeń oraz opodatkowania w rozsądnych granicach właścicieli samolotów. AOPA starała się podkreślić wszystkie korzyści, jakie lokalnej gospodarce może zapewnić lotnictwo ogólne, jeśli towarzyszą temu minimalne ograniczenia i kontrola państwowa.
Pierwszy dzień Światowego Zgromadzenia IAOPA połączony był z Fourth Annual Low Altitude Economy Summit, na który przyjechało 350 przedstawicieli branż powiązanych z GA. W Chinach funkcjonuje obecnie 129 firm general aviation, operuje tam 1092 statków powietrznych tego segmentu, na których lata 1655 pilotów (w tym m.in. 458 posiadających uprawnienia PPL, a 507 LSA). Według Urzędu Lotnictwa Cywilnego Chin (CAAC), w 2013 r., konstrukcje lotnictwa ogólnego spędziły w powietrzu 510 tys. godzin, z czego 75 procent to były loty szkoleniowe.
Perspektywy Chin podkreśla np. fakt, iż Państwo Środka stało się niespodziewanie największym producentem samochodów na świecie i produkuje ich obecnie ponad 22 mln rocznie, dwa razy więcej niż USA. Chiny już teraz są największym na świecie konsumentem energii, a co roku ze wsi do miast przenosi się tam ok. 25 mln osób. Liczba osób o wysokich dochodach rośnie z dużym tempie, co przekałada się na wzrost liczby użytkowanych tam odrzutowców biznesowych (400 w porównaniu do 80 jeszcze siedem lat temu). Jedna trzecia tej floty stacjonuje w Hongkongu i Makau. Wzrosła również liczba portów lotniczych, ale i tak nadal jest znikoma w porównaniu do populacji.
Sygnały płynące od rządu centralnego wskazują na luzowanie przepisów dotyczących korzystania z przestrzeni powietrznej, co ma ułatwić życie lotnictwu ogólnemu. AOPA China prowadzi rónież instensywne działania, aby promować lotniczą pasję wśród młodzieży. Jej dyrektor Chen Wei, jest pierwszym chińskim prywatnym pilotem, który obleciał świat dookoła. W 2011 r. przedsiębiorca wykorzystał samolot TBM700 aby odwiedzić 40 miast w 21 krajach i był także pierwszą osobą, która wylądowała jednosilnikowym samolotem na międzynarodowym lotnisku w Pekinie. Obecnie, Chiny są zdeterminowane, aby stać się największym rynkiem general aviation.
Delegaci 27 Światowego Zgromadzenia IAOPA w Pekinie odwiedzili również prywatne lądowisko i latali prywatnymi śmigłowcami ponad Wielkim Murem Chińskim - coś, co byłoby nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu. Widoczność była mniejsza niż 5 km, ale powietrze było stosunkowo wolne od zanieczyszczeń. Wysokość lotu wahała się od 1000 do kilkuset stóp.
Prywatne lotnisko w Badaling jest własnością firmy, która zbudowała stadion olimpijski Birds Net. Chińscy piloci trenują w Badaling, gdzie flota szkoleniowa obejmuje konstrukcje typu Robinson i Eurocopter oraz samoloty Cirrus. Trudno jest tam latać poza ograniczony do 16 km kwadratowych obszar szkolenia, ale początek został wykonany.
Komentarze