Do 2040 r. Rosja, Ukraina i kraje WNP będą potrzebowały 1500 nowych samolotów

Boeing opublikował prognozę dla lotnictwa na lata 2020-2039, która zaktualizowana została o skutki pandemii COVID-19. Zgodnie z dokumentem, linie lotnicze działające w Rosji i na Ukrainie, a także krajach Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) będą w ciągu najbliższych 20 lat potrzebowały aż 1540 nowych samolotów o wartości 200 mld dolarów. Ponadto rynek tych krajów będzie potrzebował także 80 tys. nowych pracowników.

Szacunki te zostały podane na podstawie rosnącego zapotrzebowania w regionie na odrzutowce wąskokadłubowe. Zgodnie z niedawno opublikowanym Boeing Commercial Market Outlook (CMO), oczekuje się, że ruch lotniczy w regionie będzie do 2040 r. rósł o 2,9% w związku z prognozowanym corocznym wzrostem gospodarczym o 2,1%. Amerykański koncern wskazuje, że od początku pandemii COVID-19 Rosja przewodzi reszcie regionu w kwestii ożywienia krajowego ruchu lotniczego.

Firma podkreśla, że spodziewany jest dalszy wzrost liczby pasażerów, co sugeruje, że aby zaspokoić popyt, linie lotnicze, zwłaszcza segment tanich przewoźników (LCC), będą musiały zwiększyć floty o dodatkowe odrzutowce wąskokadłubowe i szerokokadłubowe. Tak więc, aby obsługiwać regionalne rynki, tanie linie lotnicze obsługujące Rosję, Ukrainę, Azerbejdżan, Armenię i Białoruś, a także Kazachstan, Kirgistan, Mołdawię, Tadżykistan, Turkmenistan i Uzbekistan, będą potrzebowały 1150 nowych wąskokadłubowych odrzutowców pasażerskich. Przewoźnicy zlokalizowani w regionie będą również potrzebować 160 nowych samolotów szerokokadłubowych aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie na długodystansowe loty pasażerskie i przewozy cargo.

Boeing szacuje, że 75% nowych dostaw będzie dotyczyło samolotów wąskokadłubowych. Ostatnie prognozy CMO dla Rosji, Ukrainy i WNP, które w 2040 r. obejmują również inwestycje o wartości 320 mld dolarów w usługi lotnicze, w tym konwersje pasażerskich konstrukcji na cargo, tworzenie serwisów technicznych oraz usług cyfrowych. Aby zaspokoić zapotrzebowanie, kraje te będą też potrzebowały 25 tys. nowych pilotów, 30 tys. członków personelu pokładowego oraz 25 tys. techników.


Analiza Boeinga na lata 2020-2039 dostępna jest tutaj (LINK)