Trening żaglowo-falowy na Żarze
Czy również masz niedosyt po tegorocznym sezonie? Aeroklub Poznański planuje obóz żaglowo-falowy na lotnisku Górskiej Szkoły Szybowcowej Żar, termin listopad-grudzień.
Czemu Żar? Ośrodek ten nie jest aeroklubem lecz szkołą i podobnie jak CSS Leszno jest dostępny dla wszystkich członków AP. Warunki terenowe i meteorologiczne umożliwiają loty w ciągu całego roku. Fala i żagiel mimo iż nie tak regularne i mocne jak w innych miejscach występują relatywnie częściej ze względu na korzystne i dość różne usytuowanie dostępnych zboczy, które umożliwiają loty przy szerokiej gamie wiatrów generalnie południowych i południowo zachodnich. Samo lotnisko umieszczone jest na południowo-zachodnim zboczu góry Żar, pośród innych niewielkich gór – Magura, Kiczera Jaworzyna itd. W typowej pogodzie lotnisko jest na nawietrznej stronie góry a od Magury często występuje niskie 2-3km zafalowanie na które można dostać się w dość prosty sposób z samego żagla. Na silniejszą falę trzeba wykonać przeskok w dolinę między zbocza Skrzycznego-Baraniej Góry a Magurę. Hole na żagiel występujący na górze Żar to krótki 3-4 minutowy hol na 300m, na Magurę ok 6-7 minut. Posiadanie tzw. „halniaka” nie jest wymagane mimo iż dość często spotykana jest lekka i umiarkowana turbulencja rotorowa zaraz po starcie.
Co daje taki wyjazd:
Zapoznanie z procedurami startu, lądowania, awaryjnymi i z całą specyfiką latania na Żarze i w ogóle górach. Zdanie rejonu 50 i 150km, założenie kartoteki w wyszkoleniu GSS.
Uzyskanie dopuszczenia do wykonywania lotów samodzielnych na Żarze, tak by móc samemu tam przyjeżdżać, uprawnienia do tzw. „żagla”, (będzie potrzebne krótkie przygotowanie teoretyczne z przepisów i techniki wykonywania lotu żaglowego)
W razie wystąpienia warunków falowych – loty falowe zapoznawcze, a dla posiadaczy dopuszczenia i zdanego żagla również samodzielne próby, oczywiście w zakresie dopuszczalnym przez przepisy.
I ostatnie ale równie ważne – piękne górskie widoki, piloci z całej Polski i „żarowska” atmosfera!
Loty planujemy realizować na szybowcu Puchacz i ewentualnie (przy dużym zainteresowaniu) kolejnymi szybowcami. Dla obniżenia kosztów pobyt na Żarze ograniczałby się do dni z pogodą lotną, najlepiej weekendów. Zjawiska falowe i żaglowe są relatywnie łatwe do przewidzenia, zależą od wielko-skalowej sytuacji barycznej, którą jesteśmy w stanie przewidywać na 5 dni w przód. Istnieją nawet wyspecjalizowane strony stworzone po to by przewidywać rozwój takowych warunków.
Najkorzystniej byłoby jeździć mieszanymi grupkami 3-4 osobowymi uczniowie-piloci i piloci plus instruktor, tak by można było starszych kolegów sprawnie doprowadzić do lotów samodzielnych a więcej czasu poświęcić uczniom-pilotom. Nie ukrywam że najchętniej widziałbym pilotów licencjonowanych oraz uczniów-pilotów z ukończonym zadaniem IV i VI i wylaszowanym Piratem.
Więcej szczegółów będę w stanie powiedzieć w momencie gdy będę wiedział jakie jest wasze zainteresowanie takim wyjazdem.
Zainteresowanych proszę o informacje na mail krzysztof.herczynski@aeroklub.poznan.pl z podaniem imienia i nazwiska i ewentualnie preferowanym terminem.
Z lotniczymi pozdrowieniami
Krzysztof Herczyński
Komentarze