Przejdź do treści
Źródło artykułu

Kolejna wygrana konkurencja Łukasza Wójcika

W węgierskim Ocseny rozgrywane są 18 Szybowcowe Mistrzostwa Europy w których startuje liczna polska reprezentacja.

Organizatorzy nieco dzisiaj przesadzili z długością tras w stosunku do panujących warunków pogodowych. W najgorszej sytuacji byli zawodnicy z klasy Otwartej, startujący na końcu kolejki, na przelot o największej długości – 421,6 km. Polscy piloci za nic mają przeciwności losu. Doskonale dobrali czas odlotu i mimo, że nie pokonali dzisiaj całej trasy razem, ponownie osiągnęli doskonałe wyniki. Piątą konkurencje wygrał Łukasz Wójcik (Aeroklub Włocławski). Adam Czeladzki (Aeroklub Warszawski) z minimalną stratą był dzisiaj piąty. Meldowanie 7 metrów poniżej minimalnej wysokości na mecie kosztowało Adama 7 punktów karnych. Nasi piloci umocnili się na pierwszej i drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej mistrzostw.

Klasa Wielomiejscowa poleciała dzisiaj na trasę o długości 398,4 km. Słabsze od prognozowanych warunki pogodowe spowodowały problemy w końcówce konkurencji zwłaszcza cięższym szybowcom. Zanikające wznoszenia uniemożliwiły naszej załodze Paweł Wojciechowski i Janusz Centka (obydwaj Aeroklub Leszczyński) latającej na najcięższym szybowcu Arcus M, uzyskanie wysokości gwarantującej przecięcie linię mety. Zakończyli lot niespełna 2 km przed metą zajmując 14 miejsce w konkurencji. Spore straty punktowe skutkują utratą pozycji lidera (na szczęście na rzecz swoich kolegów z reprezentacji) i obsunięcie na trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej. Druga nasza załoga Jakub Barszcz (Aeroklub Orląt w Dęblinie) z Christophem Matkowskim (Aeroklub Białostocki) miała dzisiaj więcej szczęścia. Po ciężkiej walce dolecieli do mety (108 m poniżej minimalnej wysokości co kosztowało 108 pkt karnych) i wywalczyli 9 miejsce. W klasyfikacji generalnej awansowali na pierwsze miejsce.


W klasie 18 metrowej doskonale poleciał Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski) zajmując w dzisiejszej konkurencji 2 miejsce. Dzięki temu awansował na 3 miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Dobrze poleciał Tomasz Krok (Aeroklub Leszczyński) zajmując 14 miejsce i w klasyfikacji generalnej obsunął się na 6 miejsce. Straty punktowe do lidera obydwaj nasi zawodnicy mają niewielkie. Pogoda nadal zapowiada się dobrze i będzie szansa na poprawę wyniku. Krzysztof Łuniewski (Aeroklub Warmińsko-Mazurski) podobnie jak koledzy z klasy wielomiejscowej przeciął linię mety 56 m poniżej minimalnej wysokości. W 5 konkurencji zajął 19 miejsce.

Największym pechowcem dnia okazał się Słowak Lubor Kuvik, który nie doleciał do mety i stracił pozycję lidera w klasie 18 metrowej.

Po rozegraniu 5 konkurencji, w klasie Otwartej Polacy nadal zajmują dwa pierwsze miejsca, w klasie Wielomiejscowej 1 i 3 a w klasie 18 metrowej 3.

Sytuacja w poszczególnych klasach przedstawia się następująco:


Więcej informacji dostępnych jest na stronie internetowej organizatora: www.egc2015.hu

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony