Przejdź do treści
Źródło artykułu

18 Szybowcowe Mistrzostwa Świata: Przebudzenie lwa

Wszystkie klasy poleciały dzisiaj na przeloty po trasie wieloboków o długości ponad 500 kilometrów. Był to dzień najdłuższych konkurencji. Doskonale spisali się nasi zawodnicy. W klasie 18 metrowej. Zdecydowanie zwyciężył Sebastian Kawa (Aeroklub Bielsko-Bialski). Tuż za nim uplasował się Tomasz Krok (Aeroklub Leszczyński). Dzięki temu Kawa objął prowadzenie a Krok awansował na 3 miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Zaprocentowała rozważna decyzja o wczesnym odlocie na trasę i bardzo aktywny lot na czele stawki w tym długim i wyczerpującym przelocie. Początkowa cała trójka naszych pilotów leciała razem.

Chwila nieuwagi kosztowała Krzysztofa Łuniewskiego (Aeroklub Warmińsko-Mazurski) utratę cennej wysokości w rejonie, gdzie ilość chmur Cuulus wskazujących noszenia uległa redukcji prawie do zera. Pozostał nieco w tyle i po siedmiogodzinnym locie doleciał do mety tracąc cenne punkty. Nasi najwięksi rywale – Brytyjczycy – przeczekali dobry czas odejścia i nie dali rady dogonić naszych Orłów. Dotychczasowy lider Andy Davis stracił do Sebastiana ponad 30 minut i spadł na 2 miejsce w klasyfikacji generalnej.

Bardzo ładnie poleciała nasza para zawodników z klasy otwartej. Łukasz Wójcik (Aeroklub Włocławski) był ósmy a  Adam Czeladzki (Aeroklub Warszawski) siódmy, obaj z niewielkimi stratami punktowymi do zwycięzcy dnia. Nasi piloci pozostali na pierwszej i drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej mistrzostw.

W klasie Wielomiejscowej doskonałą dyspozycje zaprezentowała koalicja austriacko-niemiecka wyprzedzając nasze załogi. Polskie załogi Jakub Barszcz (Aeroklub Orląt w Dęblinie) z Christophem Matkowskim (Aeroklub Białostocki) oraz Paweł Wojciechowski i Janusz Centka (obydwaj Aeroklub Leszczyński) po dobrym locie zespołowym osiągnęli taki sam wynik i zakończyli rywalizację w dzisiejszej konkurencji na  13 miejscu. W klasyfikacji generalnej pierwsza nasza załoga spadła na drugie miejsce a druga na piątą pozycje. Straty do lidera są niewielkie.

Po rozegraniu 7 konkurencji, w klasie Otwartej Polacy nadal zajmują dwa pierwsze miejsca, w klasie Wielomiejscowej 2 i 5 a w klasie 18 metrowej 1 i 3.

Przed nami dwa ostatnie dni mistrzostw.
 
Sytuacja w poszczególnych klasach przedstawia się następująco:


 Więcej informacji na temat imprezy dostępnych jest na stronie: www.egc2015.hu

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony