Polski Mi-8 na pokazach lotniczych w Holandii

Załoga śmigłowca Mi-8 z 1. Bazy Lotnictwa Transportowego z Warszawy, jako delegacja Polskich Sił Powietrznych po raz pierwszy wzięła udział w pokazach lotniczych w miejscowości Texel (EHTX) w Holandii.

Pokazy lotnicze „Leaseweb Texel Airshow” są organizowane raz na trzy lata (w tym roku po raz jedenasty) na malowniczo położonym lotnisku na wyspie Texel w północnej części Holandii. Kilkadziesiąt statków powietrznych z kilkunastu krajów, tysiące widzów - wielbicieli podniebnych akrobacji, miłośnicy militariów zebrali się na maleńkiej wyspie na Morzu Północnym, aby w sobotę 1 sierpnia 2015r. wziąć móc uczestniczyć w jednym z największych wydarzeń lotniczych w Holandii.

W tym roku po raz pierwszy do udziału w pokazie lotniczym zaproszono polskich pilotów wojskowych. Zaszczyt reprezentowania Polskich Sił Powietrznych w Holandii przypadł żołnierzom 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie.

Załogę śmigłowca Mi-8 stanowili: mjr pil. Marek Guba, kpt. pil. Krzysztof Ostrowicz i chor. Marcin Warcholiński oraz zabezpieczenie naziemne: kpt. Krzysztof Just oraz st. kpr. Adam Krawiec.

Pamiątkowe zdjęcie z ekipy z Polski z dyrektorem pokazów - panem Ed de Bruijn.

Śmigłowiec Mi-8 wzbudził ogromne zainteresowanie już w czasie przelotu z Polski do Holandii gdzie na lotniskach w Lubece (EDHL), Bremie (EDDW) w Niemczech oraz w De Kooy (EHKD) w Holandii pojawiali się liczni miłośnicy fotografii lotniczej (czyżby nie tylko obsługa lotnisk czytała nasze PPR-y?).

W porcie lotniczym Bremen (EDDW) w Niemczech.

Dzień pokazów 01.08.2015 zaczął się wcześnie rano od przylotu wielu cywilnych samolotów, które zapełniły płytę postojową lotniska tworząc wielki parking statków powietrznych, który wyglądał jak parking w warszawskich supermarketach podczas weekendowych zakupów.

Pokazy rozpoczęły się tradycyjnie od skoków spadochronowych, które były przedsmakiem tego, co nas czeka. Pokazy zespołów akrobacyjnych: Red Devils z Belgii, Patrouille Cartouche Doré z Francji, Royal Jordanian Falcons z Jordanii, Fokker Four na historycznych samolotach Fokker S.11 zapoczątkowały niesamowitą atmosferę która przeprowadzała nas przez kolejne niesamowite pokazy takich unikatów lotniczych jakimi były: Spitfire, B-25 Mitchel, P-38, Catalina czy Hawker Hunter F6A samoloty, które sprawiały wrażenie odległych czasów lotnictwa maszyn.

Śmigłowce, które miały okazję pokazać się w podniebnych akrobacjach takie jak MI-24 z Czech Air Force, AH-64 z Royal Netherlands Air Force, Links czy Bo-105 z Niemiec uświadomiły licznie zgromadzoną publiczność, że nie tylko samoloty, ale i także śmigłowce mogą zademonstrować ciekawy pokaz ewolucji powietrznych. Zwieńczeniem pokazów był atrakcyjny pokaz samolotu Edge 540 pilotowanego przez Mellisę Pamberton czy niespotykanego pokazu w naszej części Europy grupy  Obrien's Flying Circus.

Po pokazach powietrznych rozpoczęło się polowanie zgromadzonej publiczności na zdjęcia statków powietrznych, gdzie niewątpliwie największą atrakcją okazał się śmigłowiec w barwach biało-czerwonych. Na oficjalnym zakończeniu pokazów pan Ed de Bruijn - Dyrektor Leaseweb Texel Airshow wyraził wdzięczność i uznanie za przylot polskiego śmigłowca dla całej załogi MI-8.

Tekst i foto: mjr pil. Marek Guba