Przejdź do treści
Mikołaj wylądował w Łodzi (fot. Andrzej Amerski)
Źródło artykułu

Mikołaj wylądował w Łodzi

W poniedziałek 5 grudnia 2022 na łódzkie lotnisko przyleciał Św. Mikołaj. Przywiózł mnóstwo prezentów!

Od rana na płycie postojowej lotniska czekały dzieci, skrzaty, renifer, wiewióra i biedronka. Wypatrywały gościa z dalekiej Północy, który co roku przylatuje do Łodzi. Mikołaj wylądował punktualnie samolotem linii Bartolini Air

„Miałem bilet na taki piękny, duży, różowy samolot Wizz Air, który przyleci do Łodzi po raz pierwszy w przyszłym tygodniu. Stwierdziłem jednak, że nie będę kazał czekać dzieciom jeszcze tydzień, bo przecież Mikołajki są jutro. Wiem dobrze, że w Łodzi są grzeczne i miłe dzieci, które jak najszybciej powinny dostać prezenty. Zadzwoniłem po samolot Bartolinii Air, przyleciałem do Łodzi i już zabieram się do pracy. Z lotu Wizz Air też skorzystam, ale będę leciał incogito i psst, nie mówcie tego nikomu. Obserwuję moje ulubione łódzkie lotnisko z daleka i wiem, że w ostatnim roku dużo się tu zmieniło. Jest kilka nowych połączeń i teraz można polecić z Łodzi na narty do Włoch, na ferie zimowe do gorącej Hiszpanii, albo na najlepszą czekoladę do Brukseli. A już niedługo wspomniane różowe samoloty będą latać z Łodzi do Londynu Luton. Bardzo mnie to cieszy, że tak się staracie i w Łodzi dzieje się tyle dobrych rzeczy” – powiedział Św. Mikołaj.

Po serdecznym powitaniu dzieci z Mikołajem przeszły do hali przylotów. Tam na karuzelach z bagażami kręciły się prezenty wyładowane z samolotu przez pomocników. Mikołaj zabrał się do pracy i obdarował każde dziecko.

Potem gość z dalekiej Północy wyszedł przez terminal, gdzie czekały samochody. Orszak Św. Mikołaja wyruszył do łódzkich domów dziecka, Fundacja Dom w Łodzi i Łódzkie Hospicjum dla Dzieci Łupkowa. Kawalkadę Mikołaja poprowadził lotniskowy samochód „Follow me”, za nim jechały audi i porsche ze skrzatami, reniferem, wiewiórą i biedronką

Każde dziecko dostało zamówiony przez siebie prezent. Dla najmłodszych były maskotki, gry, puzzle, lampki nocne, słodycze, dla małych dzieci grzechotki i gryzaki, a dla młodzieży karty podarunkowe do centrum handlowego.

Mikołajowi towarzyszyła Anna Midera, prezes Portu Lotniczego w Łodzi.

„Jestem szczęśliwa, że akcję charytatywną „Lądowanie Mikołaja” udało się zorganizować po raz szósty. Okres świąteczny jest najlepszym, choć nie jedynym, aby dzielić się dobrem. Dzięki naszym partnerom, których przybywa z roku na roku możemy obdarować ponad 200 dzieci. Wiemy, że nie dla wszystkich los jest łaskawy, wiemy też, jak dużo ukraińskich dzieci mieszkających obecnie w Łodzi pragnie powrócić do swoich prawdziwych domów. Dzięki tej akcji chcemy, żeby każde dziecko poczuło magię zbliżających się świąt i na każdej buzi pojawił się uśmiech. Dziękuję Mikołajowi i naszym partnerom, że jesteście z nami od sześciu lat” – powiedziała pani prezes Anna Midera.

Fotorelacja z przylotu Mikołaja do łodzi na profilu facebookowym Portu Lotniczego Łódź.

FacebookTwitterWykop
Źródło artykułu

Nasze strony